Zarzuty korupcyjne dla dyrektor komunikacji w PLL LOT. „Pracownik złożył wyjaśnienia w postępowaniu”
Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła zarzuty korupcyjne Barbarze P.-K., dyrektor komunikacji korporacyjnej w PLL LOT, wcześniej pełniącej funkcję rzecznika prasowego firmy. Oskarżenia oparto na podsłuchach, w posiadaniu których jest prokurator.
Jak podało Radio ZET, pracownica PLL LOT do jednego z prowadzonych zamówień wybrała agencję eventową, której prezes miał pomóc w synowi znajomej Barbary P.-K. w rozwijaniu kariery zawodowej.
- Wiemy, że takie zdarzenie miało miejsce. Informujemy, że pracownik LOT-u złożył wyjaśnienia w toczącym się postępowaniu - potwierdza portalowi Wirtualnemedia.pl spółka PLL LOT.
- Spółka wewnętrznie podjęła kroki wyjaśniające oraz złożyła zażalenie na działanie prokuratury. Nie zamierza podejmować na tę chwilę żadnych dalszych decyzji w tej sprawie, będąc jednocześnie do dyspozycji organów wyjaśniających tę sprawę. W chwili obecnej nie posiadamy więcej informacji i nie będziemy komentować tego zdarzenia - wyjaśnia Wirtualnemedia.pl Małgorzata Kozieł, rzeczniczka prasowa LOT.
Barbara P.-K. pozostaje pracownikiem PLL LOT. Wcześniej pełniła w firmie funkcję rzecznika prasowego.
Zarzuty dla niej to jeden z wątków dochodzenia, w ramach którego w zeszłym tygodniu funkcjonariusze CBA zatrzymali trzech menedżerów PZU i dwóch z pracującej dla ubezpieczyciela agencji eventowej (więcej na ten temat).
Dołącz do dyskusji: Zarzuty korupcyjne dla dyrektor komunikacji w PLL LOT. „Pracownik złożył wyjaśnienia w postępowaniu”