KRRiT: udostępnianie programu na podstawie must carry/must offer wymaga zgody
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podtrzymuje swoje stanowisko dotyczące obowiązków operatorów i nadawców w związku z zasadą must carry/must offer. Organ również wyjaśnia, że biorąc pod uwagę wątpliwości związane z koniecznością respektowania praw nadawców, każde rozprowadzanie programu wymaga uzyskania stosownej zgody nadawcy.
Temat zasady must carry/must offer przez KRRiT został poruszony podczas posiedzenia, które odbyło się we wtorek, 22 maja 2018 roku.
W oficjalnym stanowisku organu czytamy, że zgodnie z ustawią o radiofonii i telewizji nadawca, który rozpowszechnia program objęty zasadą must carry/must offer, nie może odmówić operatorowi rozpowszechniającemu kanał w sieci telekomunikacyjnej zgody na jego rozprowadzanie, ani też nie może uzależniać oddzielenia takiej zgody od uiszczenia wynagrodzenia (w tym z tytułu udzielenia licencji za korzystanie z nadawania).
KRRiT przypomina również, że niezastosowanie się do wezwania skutkować będzie karą pieniężną nałożoną przez przewodniczącego organu.
Jak informuje Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, dla rozpoczęcia rozprowadzania programów w zgodzie z powyższym przepisem konieczne jest uzyskanie stosownej zgody nadawcy. - Rozpowszechnianie cudzego nadania bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom jest zabronione - czytamy w oświadczeniu KRRiT.
O interpretacji zasady must carry/must offer podczas Ogólnopolskiej Konferencji PIKE 2018 w Toruniu dyskutowali nadawcy publiczni i komercyjni, m.in. Zygmunt Solorz, Jacek Kurski, Maciej Maciejowski i Jacek Świderski. Przedstawiciele TVP i TVN ostro krytykowali to, że WP Pilot bez zgody i żadnych umów emituje sygnał ich głównych stacji.
- Nadawca, który musi pozyskać niezwykle drogie prawa sportowe, a następnie bez możliwości jakiejkolwiek monetyzacji w sieci tych kanałów po prostu oddaje je każdemu do reemisji, jest na pozycji straconej, bo za chwilę będzie musiał zamknąć biznes - powiedział Maciejowski. - Nie tylko prawa sportowe kosztują i są objęte różnymi polami eksploatacji. Temat interpretacji zasady must carry, must offer jaką poprzednia Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nam zgotowała to jest temat nie załatwiony. Bez przygotowania przepisów i rynku powoduje totalną nierówność na rynku - dodał.
Zgodził się z nim Jacek Kurski. - Interpretacja mówiąca, że można sobie ukraść sygnał, który w stu procentach jest dostępny w telewizji naziemnej, satelitarnej, w VoD Telewizji Polskiej i udać, że to jest must carry, must offer jest oczywistym złodziejstwem - ocenił. - Sprawa jest oczywista - jeżeli sieć nie jest zamknięta tylko otwarta, jeżeli odbiorcami końcowymi nie są urządzenia przynależne do tej sieci to zasada must carry, must offer nie może w żaden sposób obowiązywać. Oznaczałoby to skrajną dewastację rynku - argumentował prezes TVP.
Wirtualna Polska podkreślała natomiast, że działa w tej sprawie zgodnie z prawem udostępniając w swojej usłudze trzy kanały TVP (TVP1, TVP2 oraz TVP Warszawa), co potwierdziły stanowisko Krajowej Rady i wyroki sądowe. - Duzi gracze telewizyjni nie są zadowoleni, że zgodnie z zasadą must carry/must offer muszą udostępniać za darmo sygnał swoich głównych kanałów wszystkim operatorom kablowym, a taki status prawny i faktyczny ma WP Pilot - mówił Jacek Świderski w połowie marca br.
Jak już informowaliśmy kilka dni temu, Telewizja Polska i Wirtualna Polska rozpoczęły negocjacje w sprawie obecności kanałów TVP w WP Pilot. Na czas rozmów, do 16 lipca, stacje publicznego nadawcy nie będą dostępne w usłudze oferowanej przez WP. W tym czasie Telewizja Polska będzie transmitować mistrzostwa świata w piłce nożnej.
Jacek Świderski zapowiedział wczoraj, że szefowie Wirtualnej Polski spotkali się już z przedstawicielami wszystkich nadawców, których dotyczy zasada must carry/must offer. Na wyłączenie sygnału jej stacji naciskała tylko Telewizja Polska. - Mundial jest transmitowany tylko w TVP, więc trudno oczekiwać, żebyśmy wstrzymali emisję Polsatu, skoro tam nie ma tych transmisji. Panu prezesowi Kurskiemu bardzo zależało, żeby mundial był tylko w TVP. Deklarował chęć porozumienia z nami, ustaliliśmy wstępnie warunki biznesowe. Wyszliśmy naprzeciw oczekiwaniom naszego przyszłego partnera - opisał Świderski. - Jeżeli negocjacje zatrzymałyby się w martwym punkcie, mamy prawo przywrócić sygnał TVP, o ile nie zmieni się otoczenie regulacyjne - zaznaczył.
Zasada must carry/must offer obejmuje następujące kanały: TVP1, TVP2, Polsat, TVN, TV4, TV Puls i regionalną antenę TVP.
Dołącz do dyskusji: KRRiT: udostępnianie programu na podstawie must carry/must offer wymaga zgody
Co z platormami cyfowymi, które kradną na większą potęgę i emitują programy TVP poza Polską?
Dlaczego kanał TVP 4K ma być tylko na nc+ za 1800 PLN rocznie?
Kanał 4K można spokojnie na DVB-T/T2 otworzyć (ku zadowoleniu wszystkich polaków) tylko trzeba chcieć