Zbigniew Jagiełło: 4,0 mld zł zysku PKO BP w 2011 r.
PKO Bank Polski spodziewa się, że przekroczy 3,0 mld zł zysku netto w całym 2010 roku, a w roku 2011 możliwe jest - w scenariuszu optymistycznym - osiągnięcie nawet 4,0 mld zł, poinformował prezes banku Zbigniew Jagiełło.
Prezes podtrzymuje także plany banku dotyczące przejęcia instytucji finansowej.
"Nasz bank jest silnie związany z kondycją polskiej gospodarki, której stan mimo zawirowań na rynkach światowych jest dobry. Jesteśmy drugą pod względem tempa rozwoju gospodarką Europy. W 2010 r. wzrost gospodarczy wyniesie prawdopodobnie około 3,5%, a niektórzy ekonomiści przewidują, że w 2011 r. PKB może rosnąć nawet w tempie około 4%. (...). Na początku roku, bazując na konserwatywnych założeniach, nie zakładaliśmy przekroczenia 3 mld zł zysku, tymczasem wiele wskazuje na to, że uda się przekroczyć tę kwotę" - powiedział Jagiełło w rozmowie z poniedziałkową "Rzeczpospolitą".
Prezes dodał, że według optymistycznego scenariusza na przyszły rok, zakładającego wzrost gospodarczy Polski na poziomie 4,5–5,0% przy jednoczesnym znaczącym wzroście akcji kredytowej i zmniejszeniu poziomu odpisów zysk banku PKO BP mógłby ulec dalszej poprawie.
"Możliwe jest osiągnięcie 4 mld zł zysku. Jednak chciałbym zastrzec, że scenariusz bazowy zakłada nieco ostrożniejsze oczekiwania, ponieważ jest wiele zagrożeń związanych z kłopotami Portugalii oraz Hiszpanii, które mogą okazać się zbyt dużym ciężarem do udźwignięcia przez Europejski Bank Centralny. To mogłoby wpłynąć na europejskie rynki i w efekcie także na gospodarkę Polski" - podkreślił Jagiełło.
W jego ocenie, źródła przychodów banku w tym i przyszłym roku nie ulegną zmianie. W PKO BP głównym źródłem zysków jest bankowość detaliczna, na drugim miejscu korporacyjna i bankowość inwestycyjna. Jagiełło spodziewa się wzrostu przychodów we wszystkich obszarach działalności.
Prezes zapewnił także, że dobre wyniki spółki pozwalają na kolejne - mimo fiaska negocjacji nt. BZ WBK - próby przejmowania instytucji finansowych. I jeśli nadarzy się ciekawa propozycja, PKO BP na pewno z niej skorzysta.
"Wysoka cena, jaką Santander zapłacił za BZ WBK, zachęciła innych właścicieli banków do rozważenia sprzedaży swoich spółek. Tym bardziej że niektóre grupy kapitałowe są w sytuacji, w której muszą brać pod uwagę konieczność wyzbycia się swoich aktywów. To powoduje, że PKO Bank Polski powinien być przygotowany, aby jeśli nadarzy się dobra okazja, z niej skorzystać" - podsumował Jagiełło.
Narastająco w I-III kw. 2010 roku bank miał 2349,19 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec 1848,35 mln zł zysku rok wcześniej.
Dołącz do dyskusji: Zbigniew Jagiełło: 4,0 mld zł zysku PKO BP w 2011 r.