Złoty nadal mocno traci do dolara
Ucieczka kapitału z większości rynków wschodzących sprawiła, że we wtorek po południu złoty mocno osłabił się wobec dolara i nie zdołał też odrobić strat wobec euro, oceniają analitycy.
W reakcji na niepokojące doniesienia z Korei po południu waluta Korei Południowej była o ponad 3% słabsza niż dzień wcześniej.
„Na rynku walutowym słabo zachowywały się również euro oraz polski złoty, a w związku z umocnieniem dolara chwilę przed rozpoczęciem sesji za oceanem, inwestorzy pozbywali sie również surowców, które w ostatnich dniach cieszyły się największym zainteresowaniem"- ocenił analityk Noble Securities Łukasz Wróbel.
Kurs pary euro/dolar poruszał się poniżej poziomu 1,35 USD, przygotowując się od przebicia lokalnego wsparcia z ubiegłego tygodnia.
„Decyzja Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stopy referencyjnej na wysokości 3,5% nie pomogła złotemu obronić się przed niekorzystnym zachowaniem zagranicznych inwestorów, którzy we wtorek ewidentnie nie byli zainteresowani ryzykownymi rynkami" - podsumował Wróbel.
Ok. godz. 15:30 dolar kosztował 2,94 zł - najwięcej od końca września, euro 3,96 zł, a frank 2,97 zł.
Pozytywnie zaskoczyły m. in. indeksy PMI dla sektorów usług i przemysłowego strefy euro (wzrosły odpowiednio do 55,5 pkt z 54,6 pkt i do 55,2 pkt. z 53,3 pkt) oraz rewizja w górę tempa wzrostu amerykańskiej gospodarki za III kw. 2010 r. (do 2,5% z 2,0 %.r/r). Jednak lepsze odczyty nie miały żadnego wpływu na globalne nastroje.
We wtorek, ok. godz. 17-tej za jedno euro inwestorzy płacili 3,9578 zł, a za dolara 2,9485 zł. Kurs euro/dolara wynosił 1,3421. Rano, ok. godz. 9:40 jedno euro kosztowało 3,9482 zł, a dolar 2,9100 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3569.
W poniedziałek, ok. godz. 17:10 jedno euro kosztowało 3,9466 zł, a dolar 2,9012 zł. Euro/dolar był kwotowany na 1,3603.
Dołącz do dyskusji: Złoty nadal mocno traci do dolara