SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Największy transportowiec świata nie umrze. Mrija powróci w Microsoft Flight Simulator

Kultowy, największy na świecie ukraiński samolot transportowy An-225 Mrija, zniszczony podczas najazdu Rosjan będzie miał nowe, cyfrowe życie. Latający gigant ma pojawić się jako jeden z samolotów dostępnych w jednej z nadchodzących wersji symulatora lotów Microsoft Flight Simulator.

An-225 Mrija to konstrukcja, która była opracowywana od lat 80. XX wieku. W czerwcu 2004 r. najpotężniejszy transportowiec świata odbył lot z Pragi do Taszkientu z największym w historii ładunkiem ważącym 247 ton. W trakcie swojej kariery Mrija pobiła też wiele innych rekordów w segmencie lotnictwa transportowego.

Czytaj także: Relacja z lądowania największego samolotu świata z rekordowym zainteresowaniem na YouTube. "Propagandowy show jak z czasów PRL"

Po najeździe Rosji na Ukrainę Mrija, zaparkowana na lotnisku w Hostomelu, została w lutym br. zbombardowana i niemal w całości zniszczona.

Początkowo istniały plany odbudowania samolotu w przyszłości. Jednak ostatecznie eksperci wyrazili opinię, że przywrócenie giganta do sprawnego stanu będzie niemożliwe.

 

Drugie życie. Cyfrowe

Teraz okazuje się, że Mrija pomimo śmierci na ziemi może zyskać nowe, cyfrowe życie i na zawsze pozostać w pamięci fanów gier komputerowych.

Czytaj także: Fałszywe wideo o wojnie w Ukrainie zyskują masową popularność na TikToku

Mowa o Microsoft Flight Simulator - cenionym za realizm symulatorze lotów samolotami cywilnymi, za którym, oprócz Microsoftu stoi studio Asobo. MFS funkcjonuje na rynku od 2006 r. i do dzisiaj ma miliony fanów na całym świecie.

Użytkownicy od kilku tygodni sugerowali twórcom gry, aby Mrija pojawiła się jako jeden z modeli samolotów, którym mogą posługiwać się gracze w trakcie zabawy w MFS.

Z najnowszego wpisie na blogu poświęconemu grze Mrija uzyskała status „Planned”. To oznacza, że wiernie odtworzony transportowiec – gigant pojawi się w przyszłości w microsoftowym symulatorze.

Na razie nie ma żadnych informacji o tym, kiedy Mrija ma szansę trafić na listę samolotów dostępnych w grze. Można przypuszczać, że zarówno gracze, jak i twórcy tytułu chcą obecnością transportowca w cyfrowej formie oddać hołd Ukraińcom w czasie wojny.

Dołącz do dyskusji: Największy transportowiec świata nie umrze. Mrija powróci w Microsoft Flight Simulator

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Neptun
Ciekawe czy putin zakaże tej gry u siebie.
0 0
odpowiedź