Żyd, gej, muzułmanin i uchodźcy dzielą się chlebem w kampanii "Nasz chleb powszedni"
Wystartowała kampania społeczna "Nasz chleb powszedni", która w prosty sposób pokazuje, jak osobiste spotkanie z przedstawicielami mniejszości wpływa na ich postrzeganie przez Polaków. Akcję przygotowały organizacje Otwarta Rzeczpospolita oraz Chlebem i Solą.
Do udziału w eksperymencie społecznym "Nasz chleb powszedni" zaproszono kilku przedstawicieli mniejszości - homoseksualistę Kamila, Żyda Andrzeja, uchodźczynię z Kongo Rosę, uchodźcę z Syrii Radwana i muzułmanina Salama. Przedstawiają w kilku słowach swoje historie, którymi przeplatane są archiwalne filmy pokazujące polskie przykłady antysemityzmu, homofobii czy nienawistnych transparentów skierowanych w stronę muzułmanów.
W ramach akcji, bohaterowie wypiekają chleb, sprzedawany w jednej z piekarni. Wybrani klienci zostają zaproszeni na zaplecze, gdzie poznają Kamila, Andrzeja, Rosę, Radwana i Salama. Piekarze pytali, czy chleb im smakuje, co czują, wiedząc, kto go upiekł. Reakcje większości klientów były serdeczne i przyjazne.
- Ostatnio ta sytuacja w Polsce radykalnie się zmieniła. To budzi we mnie niepokój. Ale innego życia nie ma. I jeśli ja miałbym żyć jeszcze raz, to chyba bym wybrał znowu Polskę - mówi w filmie Salam, jeden z bohaterów.
Spot wieńczy hasło "Wierzymy, że nienawiść nie jest i nie będzie naszym chlebem powszednim".
- Pomysł wyszedł od dwóch dziewczyn - Ani i Magdy (Magdaleny Korzyńskiej i Anny Bińczyk - przyp. WM), pracujących na co dzień w branży reklamowej. Zwróciły się do nas z prośbą o pomoc w organizacji akcji. Najbardziej przemawiał do nas od początku przekaz "Wierzymy, że nienawiść nie jest i nie będzie naszym chlebem powszednim". Chleb jest w Polsce symbolem czegoś dobrego, którym się dzielimy, o który się modlimy. Być może jego symbol przemówi do osób wątpiących w to, czy pomagać i przypomni o potrzebie szacunku do każdego człowieka - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Damian Wutke z organizacji "Otwarta Rzeczpospolita", która współorganizuje kampanię.
Kontynuację akcji stanowić będzie cykl spotkań z mieszkańcami wybranych polskich miast, na których rozdawany będzie chleb z logo akcji. Eventy odbędą się m.in. w Łomży, Białymstoku, Lublinie, Słupsku i Nowym Targu. Na stronie internetowej Nasz Chleb Powszedni można zapoznać się z historiami bohaterów z filmu oraz śledzić terminarz planowanych spotkań.
- Rozdawanie chleba w mniejszych miastach ma na celu dotarcie do ludzi, do których warszawocentryczny przekaz często nie trafia - wyjaśnia Damian Wutke.
Akcję "Nasz chleb powszedni" przygotowały organizacje pozarządowe - stowarzyszenie przeciw antysemityzmowi i ksenofobii "Otwarta Rzeczpospolita" oraz "Chlebem i Solą. Polacy dla uchodźców". Film zrealizowano dzięki uprzejmości piekarni Putka. Za produkcję spotu odpowiada Graffiti Films.
Dołącz do dyskusji: Żyd, gej, muzułmanin i uchodźcy dzielą się chlebem w kampanii "Nasz chleb powszedni"