Konflikt w Agorze to starcie „budowniczych demokracji” z „bezdusznymi królami Excela”
Dziennikarze oceniają, że po dwóch stronach konfliktu między zarządem Agory a kierownictwem „Gazety Wyborczej” stoją biznesowi menedżerowie i ideowa redakcja. Zdaniem medioznawcy Jacka Wasilewskiego na sporze najwięcej stracą czytelnicy, ale i cały system medialny.
Dołącz do dyskusji: Konflikt w Agorze to starcie „budowniczych demokracji” z „bezdusznymi królami Excela”
Nie mogą zostać psimi fryzjerami albo magazynierami? W Urzędach Pracy są kursy dla takich osób, których kwalifikacje rozjeżdżają się z oczekiwaniami pracodawców. Trzeba być elastycznym i mobilnym. Kapitalizm, towarzysze!