SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Chrabota: dzięki dyrektywie o prawie autorskim twórcy mają szansę przetrwać. PiS: to cenzura internetu

Wielu polskich wydawców pochwaliło przyjętą w środę dyrektywę o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym. - Pauperyzacja, czyli zniszczenie środowisk twórczych: dziennikarzy, pisarzy, muzyków, filmowców nikomu się nie opłaca, bo oznacza internetową pustkę, a pustka jest nieatrakcyjna. Dzięki Dyrektywie mamy szansę przetrwać - komentuje Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”. Za dyrektywą głosowali europosłowie PO, natomiast krytykują ją politycy PiS.

Dołącz do dyskusji: Chrabota: dzięki dyrektywie o prawie autorskim twórcy mają szansę przetrwać. PiS: to cenzura internetu

35 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Kkkk
Do jakiej szkoły propagandy trzeba chodzić i u kogo uczyć się manipulacji żeby kłamać jak Kanownik?
odpowiedź
User
privat
Pod pozorem ochrony słusznych racji autorów, światowa lewacka mafia wprowadza kolejny, niezwykle ważny mechanizm ograniczania wolności. Internet BYŁ jedyną nadzieją dla wolnego świata. Po wprowadzeniu takiego prawa powstanie kolejnego dużego portalu społecznościowego stanie się niemożliwe, a wszystkie małe przestaną istnieć, bo nie będzie ich stać na wyłożenie miliardów na automaty cenzurujące treść. Obecni giganci są pod kontrolą tej lewackiej mafii, a te ich co najmniej nieśmiałe protesty przeciw tej ustawie to zwykła ściema. Gdyby faktycznie gigantom takim jak Google, FB itd. zależało, by przeciwdziałać jej wprowadzeniu mielibyśmy o tym informacje na każdym kroku.
odpowiedź
User
albatrospl
Co na to znany youtuber:
https://www.youtube.com/watch?v=7DMd1OJv7qQ
Osobiście uważam, że wzrośnie liczba fake news. Dziś po prostu pisze się - niemożliwe podaj linka i od razu widać kto kłamie. A teraz będzie czytałem gdzieś to, ale nie mogę ci podać linku. Super.
Po drugie: o pewnych rzeczach nie dowiesz się. Wydawcy będą cenzurować treści. Zobacz co można pisać w Niemczech (aresztowania redaktorów za pisanie prawdy o muzułmanach, nie kłamstw lecz prawdy!) lub Anglii (aresztowanie Tony Robinsona za relacjonowanie rozprawy gangu muzułmańskich gwałcicieli z ulicy obok sądu).
odpowiedź