SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dziennikarstwo - umierający zawód

Dziennikarstwo w formie znanej sprzed kilkunastu lat umiera i już chyba nawet nie ma czego ratować - uważa w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Ewa Wanat, redaktor naczelna TOK FM (Agora).

Dołącz do dyskusji: Dziennikarstwo - umierający zawód

37 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
e-pismak
Widzę, że się koleżeństwo rozpisało. Nie znam TOK FM, nie mieszkam widać w dostatecznie dużym mieście:). Zgadzam się natomiast z generalną tezą, że do zawodu przychodzą dyletanci, których istnienie wzmacnia ego tzw. wydawców. Jest kogo ochrzanić , można pokazać swoją wyższość i to bezkarnie. Z mojego doświadczenia z wdrażania do pracy tzw. stażystów- nawet po dziennikarstwie- wynika , że jest marnie. Wolę kogoś kto przychodzi do zawodu z ciekawością , talentem i po coś. Niestety, właściciele mediów wolą zatrudniać za tysiaka stażystę, niż zapłacic godnie doświadczonemu dziennikarzowi. Takie mam doświadczenie z ostatnich 8 lat. Ja sama nie jestem już etatowcem, wybrałam bycie wolnym strzelcem.
odpowiedź
User
gryzipiorek
godnie zarabiać, dobrze, przyzwoicie płacić...
cos takiego jeszcze istnieje? Przecież chodzi o to by za free wszytko zrobić, bo to "misja". Prezes i naczelny też za free pracuje? Handlowiec nie otrzymuje wynagrodzenia?
Pochwalcie się pod pseudonimem/nickiem ile zarabiacie? Ja publikując miesiecznie około 30-35 newsów i 12-15 wiekszych, przekrojowych materiałów (od 5 do 12 tys. znaków) zarabiam do około 2,5 tys. netto. w Warszawie.
odpowiedź
User
mały miś
"Dziennikarstwo - umierający zawód" - można to doskonale zauważyć na przykładzie dziennikarskiej "obsady" Radia TOK FM (zwłaszcza w przypadku dziennikarstwa radiowego). W normalnym radiu, żaden z nich nie dostałby tzw. karty mikrofonowej. Ale teraz są inne czasy...
odpowiedź