Korekta trzyma się w papierze, w internecie gorzej
„Gazeta Wyborcza” niedawno w ramach zwolnień grupowych pożegnała się z działem korekty. To nowość, jeśli chodzi o polskie media papierowe – większość tytułów ma nawet kilkuosobowe zespoły sprawdzające błędy, a nawet pełniące funkcje dodatkowej redakcji. Inaczej jest w portalach i serwisach, choć i tu znajdą się wyjątki.
Dołącz do dyskusji: Korekta trzyma się w papierze, w internecie gorzej