10 proc. więcej na zarobki w TVP: po 40 tys. zł miesięcznie dla Holeckiej i Adamczyka, po 30 tys. zł dla Ziemca, Rachonia i Klarenbacha

Ogarnijcie się. Jak Hanka Lis przytulała 40k w Panoramie, robiąc przy okazji product placement Marlboro, to nikt jej do kieszeni nie zaglądał. Prezenterzy Wiadomości mają wynagrodzenia niższe o około 25%, niż ekipa Piotrka Kraśki. Można polemizować, czy nie powinni mieć niższych o 40%, adekwatnie do spadku oglądalności, ale nie wymagajmy, że będą robić za gwiazdy za średnią krajową.

Świetne słowo "Robić za gwiazdy", gwiazdą się jest lub nie. Patrząc na wyniki TVP Pani Holecka gwiazdą nie jest. Zresztą to byłby ciekawy eksperyment, dajemy pracownikom wizyjnym TVP 3tys . na rękę i patrzymy których z nich chce podkupić konkurencja. Oczywiście pozwalamy na ten manewr, niech oni poniosą koszty szkolenia i promocji pacjenta. Potem, jak już delikwent nabierze ogłady, przejmujemy go za 4tys zł.

Więcej dystansu. 'Gwiazdą' telewizji, to była Krystyna Loska. Teraz mamy erę prezenterów, bardziej lub mniej udanych. Zanim rynek zweryfikuje wątpliwą (nie przeczę) wartość aktualnych prowadzących Wiadomości, zweryfikował już byłych. Kraśko robi w niszowym TVN24 BIS tylko dzięki Kindze, Tadla w ultra niszowej Nowa TV, płacząca Rudnik weekendowe wydania boczne Faktów TVN, Hanka Lis próbuje sił w TVN Style. Wymieniać dalej? Jakoś Fakty TVN czy Wydarzenia Polsatu nie biły się i nie licytowały, kto da więcej za prowadzenie flagowych programów newsowych przez te 'gwiazdy'. Rynek dziennikarstwa newsowego, to wyjątkowo podła robota. W publicznej zawsze będziesz chodzić na sznurku aktualnie rządzących, w prywatnych na sznurku linii właścicieli...a na koniec zamiast prosto w oczy ci podziękować, dowiesz się o zwolnieniu z Twitera lub ktoś ci wypomni, że lubisz po pracy nosić czarne szpilki w męskim rozmiarze. Ci ludzie ( wcześniej, teraz, później) zasługują na słuszne pieniądze. To jest robota dla wybranych, a cena tzw. sukcesu jest zazwyczaj znacznie wyższa, niż kasa którą się otrzymuje.

Cytat: "Abonenci [platform cyfrowych] wiedzą za co płacą. Płacą za konkretną ofertę programową niedostępną w TV naziemnej".
ma byc
No ale cóż z tego, że wiedzą, to jakaś wielka łaska ma być? Dostają te kanały w "pakietach", dostają coś co chcą, z czymś co w ogóle ich nie interesuje, nie mówiąc już o zupełnych zapchajdziurach. No i oczywiście cennik też dostają z góry. Gdyby jeszcze mogli sami dobierać sobie kanały i za nie płacić, to byłbym w stanie chociaż częściowo zrozumieć te argumenty. Naprawdę nie dam sobie wmówić że abonenci platform cyfrowych są w jakieś cudownej sytuacji, że cieszą się wolnością wyboru, a tylko TVP taka zła i każe sobie za nic płacić abonament. To jest retoryka cwaniaków z TVN i Polsatu, którym ciągle mało, chcieliby żeby TVP nie dostawała żadnych pieniędzy, a sami mogli skubać ze swoich abonentów ostatni grosz.