Debata w TVP okiem specjalistów: „Zwycięzcy nie można wskazać, ale Tusk nie grał u siebie”

Morawiecki znał odpowiedzi ustawka TVP robili wszystko kłamali masakra obidź się

Oczywiście, że znał i odpowiadał. Ważne czy się zna pytania. Tusk ani pytań , ani odpowiedzi na nie nie znał, choć jakie będa pytanie wiedzieli wszyscy! Bo tez nikt tego ne ukrywał!

Tusk i jego sztabowcy pytania też znali, bo były łątwe do przewidzenia: tendencyjne, z teza, promujące podprogowo "referendum". Przewidzieli to na pewno ale pytanie, dlaczego nie przygotowali na to DT.

Ctrl-f i wpiszcie nazwisko każdego kandydata i zobaczcie że te artykułu tylko są o wybranych kandydatach tusk, morawaiecki hołownia. Bosak i Wielgus się nie liczą dla (agito-)dzienikarzy

proszę bardzo: "Szymon Hołownia – ocenia Sebastian Drobczyński – „zrobił co miał do zrobienia, czyli obiecał wszystko wszystkim”. – Natomiast Krzysztof Bosak czytał z kartki, nie wiem, dlaczego. Co prawda merytorycznie się wypowiadał – ale jednak z kartki."

Hołownia, Wielgus, Bosak, Tusk, Morawiecki.
W takiej kolejności to widzę. A, i jeszcze jedno, to nie była debata, tylko jej parodia. TVP to dno i wodorosty.

Chyba przydałyby się inne okulary!