SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Kuba Strzyczkowski nowym dyrektorem Trójki, Tomasz Kowalczewski zrezygnował

W poniedziałek Kuba Strzyczkowski został powołany na stanowisko dyrektora radiowej Trójki. Zastąpił Tomasza Kowalczewskiego, krytykowanego w ostatnich dniach po unieważnieniu notowanie Listy Przebojów Trójki.

Dołącz do dyskusji: Kuba Strzyczkowski nowym dyrektorem Trójki, Tomasz Kowalczewski zrezygnował

113 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Życzę powodzenia!
Wreszcie może słuchalność podskoczy która "legendy" dolowaly przez 30 lat.
Dobrze się stało. Powodzenia Panie Kubo! I niech nie zraża się Pan hejtem po to ze będą Pana opluwac to pewno.
Powodzenia!
0 0
odpowiedź
User
Tom
Paradoksalnie, odejście trójkowych dinozaurów może uratować to radio. Skoro Trójka, z nimi, traciła słuchaczy na potęgę, to teraz czas na nowe rozdanie i format nadawanych audycji. Życzę powodzenie dla Pana Kuby.


Trójka traciła słuchaczy bo gdzie tylko mogła, tam właziła polityka. Ale audycje, które ukształtowały wielu ludzi przyciągały rzesze. Ot jak LP3, gdzie się nie pojawiła (a jeździli po całej Polsce) przyciągała tłumy. Zwłaszcza rodziców, którzy się na niej wychowali i chcieli tę schedę przekazać swoim dzieciom. Takich jak ja było baaardzo wielu.
0 0
odpowiedź
User
domek
Tak coś czułem w kościach że zostanie nowym dyrektorem bo to taki typ mediatora i potrafi się układac i odnajdywać w różnych okolicznościach co pewnie niektórzy uznają za jego wadę.
Zobaczymy ile osób uda mu się namówić do powrotu lub zmiany decyzji a ilu nowych wartościowych ściągnąć do radia.
Chciałbym aby on nie pozwolił tak sobie wejść na głowę jak poprzednikowi i nie być marionetkom Czabańskiego i Kamińskiej którym zapewne nic już nie grozi. Pewnie uważają ten temat już za załatwiony.

Niestety ale z dotychczasowej praktyki wygląda na to, że fotel dyrektora Trójki jest typem gorącego kartofla - raz czy drugi się postawi i żeby nawet odbudował antenę do jutra do 6:00 to równie szybko może polecieć - to znaczy do wyborów na pewno ma luz - potem już może być różnie.
0 0
odpowiedź