Reakcja LPP po zarzutach ws Rosji: wizerunkowa "wtopa" roku
Po tym, jak firma Hindenburg Research podała, że spółka LPP, właściciel marek m.in. Reserved, House czy Mohito nadal zaopatruje sklepy w Rosji jej akcje poleciały mocno w dół. Firma w krótkim czasie wydała kilka komunikatów giełdowych, jeden po drugim. - W komunikacji LPP słabe jest to, że firma poświęciła zbyt wiele uwagi temu, by zdyskredytować Hindenburg Reasearch, a zbyt mało, by udowodnić rzekomą niesłuszność ich zarzutów - uważa Barbara Krysztofczyk.
Dołącz do dyskusji: Reakcja LPP po zarzutach ws Rosji: wizerunkowa "wtopa" roku
Zresztą jeśli LPP tam jest to zarabia dal udziałowców i podatników. Sprzedaje koszulki, a nie procesory jak Nvidia Chinom. Nie kupuje...gazu jak nadal Niemcy przez pośredników z Rosji. A nawet gigant jak Microsoft został w Rosji.