SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Pracownicy Trójki sprzeciwiają się zwolnieniom i odwołaniom dziennikarzy - pismo do RPO, KRRiT i REM

Pracownicy Trójki i innych stacji Polskiego Radia we wspólnym piśmie wyrazili sprzeciw wobec niedawnego odsunięcia dwóch dziennikarek od prowadzenia serwisów informacyjnych i zwolnienia Damiana Kwieka - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Pismo otrzymała nie tylko prezes Polskiego Radia, lecz także kilka instytucji zewnętrznych, m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, Rada Etyki Mediów i Towarzystwo Dziennikarskie.

Dołącz do dyskusji: Pracownicy Trójki sprzeciwiają się zwolnieniom i odwołaniom dziennikarzy - pismo do RPO, KRRiT i REM

93 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
prawnik
A w Trójmieście Trójka ma najwyższą słuchalność . Może dzięki temu że niektórzy dziennikarze zostali odstawieni od koryta.


Chyba u ciebie w domu... Kolejny domorosły ekspert. Rewolucja głupoty. Każdy niedouk zaczął się uważać za naukowca...


Kiedyś też trzeba opisać. Wszystkie te słówka propagandy: "kwik", "ujadanie", "oderwanie od koryta".
Z pewnością będą w podręcznikach historii. Muszą się tam znaleźć, skoro z rozdziałów o 20-leciu międzywojennym obywatele tam mało zrozumieli...


Michał Głowiński, rzeczywisty specjalista od języka, a nie butny niedouk, już to robi, tak jak kiedyś zanalizował język peerelowskiej nowomowy..


Dziękuję za informację, kto podjął zagadnienie.

Nie rozumiem jednak, czemu chcesz ograniczać mi możliwość wypowiedzi naukowej lub publicystycznej na tematy języka propagandy. Czy dlatego, że jestem prawnikiem (butnym niedoukiem?), a nie językoznawcą.

Prawnicy bardzo chętnie zajmują się rozważaniami związanymi z językiem (por. Witold Kulesza - "Zniesławienie i zniewaga"). To po prostu spojrzenie pod innym kątem. Uważam, że można na "kwiczenie", "ujadanie" patrzeć równie dobrze przez pryzmat językowy, jak przez pryzmat karalnych form wypowiedzi. Można nawet przez pryzmat czysto statystyczny lub analizy danych informatycznych.
odpowiedź
User
@prawnik
A w Trójmieście Trójka ma najwyższą słuchalność . Może dzięki temu że niektórzy dziennikarze zostali odstawieni od koryta.


Chyba u ciebie w domu... Kolejny domorosły ekspert. Rewolucja głupoty. Każdy niedouk zaczął się uważać za naukowca...


Kiedyś też trzeba opisać. Wszystkie te słówka propagandy: "kwik", "ujadanie", "oderwanie od koryta".
Z pewnością będą w podręcznikach historii. Muszą się tam znaleźć, skoro z rozdziałów o 20-leciu międzywojennym obywatele tam mało zrozumieli...


Michał Głowiński, rzeczywisty specjalista od języka, a nie butny niedouk, już to robi, tak jak kiedyś zanalizował język peerelowskiej nowomowy..


Dziękuję za informację, kto podjął zagadnienie.

Nie rozumiem jednak, czemu chcesz ograniczać mi możliwość wypowiedzi naukowej lub publicystycznej na tematy języka propagandy. Czy dlatego, że jestem prawnikiem (butnym niedoukiem?), a nie językoznawcą.

Prawnicy bardzo chętnie zajmują się rozważaniami związanymi z językiem (por. Witold Kulesza - "Zniesławienie i zniewaga"). To po prostu spojrzenie pod innym kątem. Uważam, że można na "kwiczenie", "ujadanie" patrzeć równie dobrze przez pryzmat językowy, jak przez pryzmat karalnych form wypowiedzi. Można nawet przez pryzmat czysto statystyczny lub analizy danych informatycznych.


Ojej, nieporozumienie.... Butny niedouk odnosił się do poprzedniego komentarza...
odpowiedź
User
prawnik


Ojej, nieporozumienie.... Butny niedouk odnosił się do poprzedniego komentarza...


Nic nie szkodzi.
odpowiedź