SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Zmiany w porannym paśmie Radia 357. Wraca audycja Bartosza Gila

Poranne pasmo w Radiu 357 jesienią startować będzie pół godziny wcześniej, o 6.00, a jego piątkowe wydanie poprowadzi Ola Budka. Rozgłośnia testuje też nową, hybrydową formułę audycji i zaprasza patronów do prowadzenia niektórych z nich. Wraca też sobotnia audycja Bartosza Gila - „Wiszące ogrody”. To tylko niektóre ze zmian w jesiennej ramówce radia.

Dołącz do dyskusji: Zmiany w porannym paśmie Radia 357. Wraca audycja Bartosza Gila

173 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Czuwaj
"Lionel jest spoko, lepszy niż dr Alban"

Ok, a jak to się ma do Lambady, którą grali w tamtym tygodniu w radiu 357?

Ale zrozumiałaś dowcip tak? Panowie śpiewali swój tekst do Lambady - kiedyś śpiewali też jakiś utwór - słuchacze podłapali i nawet powstał pseudo boysband - gdybyś słuchała to byś wiedziała, ze to był po prostu żart, ale rozumiem, przy czerstwym dowcipie Ciechana można mieć stępione poczucie humoru, w 357 nie ma napinki, jest swoboda luz i na pewno w najbliższą środę panowie to skomentują, bo potrafią się z siebie śmiać i tyle

To był kawałek Wodeckiego - Gąs się pomylił i zamiast niebo błękitne zaśpiewał mleko błękitne, grzali się potem z tego kilka tygodni, śmiem twierdzić, że Zawiałow przemyciła tą pomyłkę do kawałka z Męskiego Grania...
odpowiedź
User
Kostrzewa
"Lionel jest spoko, lepszy niż dr Alban"

Ok, a jak to się ma do Lambady, którą grali w tamtym tygodniu w radiu 357?

Ale zrozumiałaś dowcip tak? Panowie śpiewali swój tekst do Lambady - kiedyś śpiewali też jakiś utwór - słuchacze podłapali i nawet powstał pseudo boysband - gdybyś słuchała to byś wiedziała, ze to był po prostu żart, ale rozumiem, przy czerstwym dowcipie Ciechana można mieć stępione poczucie humoru, w 357 nie ma napinki, jest swoboda luz i na pewno w najbliższą środę panowie to skomentują, bo potrafią się z siebie śmiać i tyle

To był kawałek Wodeckiego - Gąs się pomylił i zamiast niebo błękitne zaśpiewał mleko błękitne, grzali się potem z tego kilka tygodni, śmiem twierdzić, że Zawiałow przemyciła tą pomyłkę do kawałka z Męskiego Grania...

Oj tak tak, uwielbiam środowe przedpołudnie z Gąsem i Stelką - najlepsza audycja w tygodniu, luz, dowcip, świetna muzyka, słuchamy w pracy i wszystkim poprawia nastrój.
odpowiedź
User
bardzo zdziwiony
Ej "bardzo zdziwiony"! Ktoś pyta konkretnie, a ty tak lubisz udawać głupa?


Wolę udawać głupa niż nim być. Jakim trzeba być sztywniakiem z klapkami na oczach żeby nie załapać dowcipu? Więcej luzu, chłopcze z drewna.
odpowiedź