Tomasz Lis nie jest w ciężkim stanie zdrowotnym. „Wszystko pod kontrolą”

uważasz, że tysiące opłacanych (z NASZYCH podatków) trolli oraz tysiące opłacanych (z NASZYCH podatków) wyrobników pisemek, portali i portalików propagandowych wypowiada się w imieniu społeczeństwa? Ludzie nawet ci otumanieni zmasowaną propagandą w końcu przejrzą, gdy zobaczą, że są w prawdziwej d*pie, w której myśleli, że się urządzą - bo tu dostaną do ręki, tam zakombinują i jakoś to będzie... do czasu.
Do czasu, gdy zobaczą prawdziwą ruinę i dewastację państwa. Gdy ci co pracują, będą coraz to bardziej łupieni . Gdy nie będzie komu pracować na emerytury. Gdy gospodarka będzie się walić, bo nominaci #dojnejzmiany nie umieją niczym zarządzać.
itd itd.