SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dziennikarze Trójki po zmianie dyrekcji czują się niepewni i oszukani. „Karnawał się skończył”

Piątkowa poranna audycja „Zapraszamy do Trójki” miała zostać nadana normalnie, prowadzić ją powinien - wedle czwartkowych ustaleń - Michał Olszański. - Będę "wpuszczał na antenę" niewygodne dla dyrekcji telefony od słuchaczy. Mam na to zgodę szefostwa - powiedział nam w czwartek wieczorem. W piątek, kilka minut przed godziną szóstą rano, dyrekcja Trójki zdecydowała, że mimo ustaleń audycji jednak nie będzie. W czwartek po południu pracownicy Trójki opublikowali oświadczenie, w którym napisali: „Zostaliśmy oszukani”.

Dołącz do dyskusji: Dziennikarze Trójki po zmianie dyrekcji czują się niepewni i oszukani. „Karnawał się skończył”

74 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
abc
To na swój sposób niesamowite, jaki ta władza ma talent do niszczenia, psucia i sączenia jadu. Nawet w stacji radiowej.

Szkoda Trójki, na szczęście jest Nowy Świat. Może kiedyś w lepszych czasach będzie fundamentem, na którym odbuduje się PR3.


Ależ to jest typowe dla prostackich, niedouczonych, spoconych w pędzie do koryta nieudaczników. Zniszczyć! Bo nie nasze! Zohydzić! A co potem? A, to już przekracza ich zdolność pojmowania.
odpowiedź
User
Costa
Teraz juz wiem o co biega... moje pierwsze słowa dzis po włączeniu trójki, co jest grane jezz o tej porze? Za godzinę ponowne włączenie i słyszę to samo ..to nie ten format audycji ktory byl do tej pory...za jakiś czas czekam na Kubę i nie słyszę go w końcu przełączyłem na zetke.Wielka szkoda a myslalem ze juz wszystko sie wykralowalo
odpowiedź
User
Ola
Jak dzieci. Nigdy nie byli w normalnej pracy, bawią się pieniędzmi podatników i myślą, że są wyjątkowi. Kto dziś słucha tego PRL-owskiego gniota? Tylko radiowa Dwójka i kanały na YT.
odpowiedź