SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

O tej fotografii i reportażu jest głośno. Autorka: "Gdy zobaczyłam zdjęcia, wiedziałam, że powstała wielka rzecz"

- Weszłam na krzesło, wyciągnęłam ramię, trzymając aparat prosto nad nimi. Nie widziałam ich na wprost. Zdecydowałam, że muszą leżeć obok siebie - mówi o sesji zdjęciowej Agaty i Wojtka, bohaterów reportażu w "Tygodniku Powszechnym", Renata Dąbrowska, której fotografia jest szeroko komentowana w internecie. - Chciałam pokazać Agatę i Wojtka z jeszcze bliższej perspektywy - opowiada Ewelina Burda, autorka tekstu "I niech mówią, co chcą".

Dołącz do dyskusji: O tej fotografii i reportażu jest głośno. Autorka: "Gdy zobaczyłam zdjęcia, wiedziałam, że powstała wielka rzecz"

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Maciej_57lat
To zdjęcie nie oburza, tylko było niepotrzebne. Pokazuje uprzywilejowaną rolę kobiety w tym związku, wbrew pozorom robi krzywdę Wojtkowi, bo czy musiał być nagi, wręcz upokorzony, by opowiadać o intymności w związku? Te opowieści fotografów o wielkiej misji, kiedy zależy im po prostu na rozgłosie…

Zgadzam się z Twoją opinią. Poza tym, autorka zdjęcia (zdjęć) wcale nie wykazała się kreatywnością. Nie przekonuje mnie dorabianie ideologii, że fotka Johna i Ono była inspiracją, itp. Po prostu jest to taka kopia tej fotki Johna i Ono sprzed lat i trudno mi dostrzec tutaj nowatorstwo.
0 0
odpowiedź
User
Sznapser
To jest ten rodzaj niesmaku, który aspiruje, fałszywie do szczerości i prawdziwości przekazu.
A jest tylko niesmakiem szukającym uwagi.
0 0
odpowiedź
User
filtrerr
To jest ten rodzaj n i e s m a k u, który aspiruje, f a ł s z y w i e do szczerości i prawdziwości przekazu.
A jest tylko n i e s m a k i e m szukającym uwagi.
0 0
odpowiedź