Zapinamypasy.pl chce mieć 500 tys. użytkowników i regionalnych reklamodawców, niebawem wideo i aplikacja mobilna

okazuje się że Pan Michał pracujący kiedyś w trójce sam podjął decyzję o odejściu bo chce coś innego robić a nie jak pisano że następny odszedł bo w trójce jest tak źle. Gratulacje Panie Michale

Jestem zagorzałym fanem sportu, piłki nożnej zwłaszcza. Ucieszyłem się na radio sportowe (zarówno to , jak i wcześniej na zapowiedź WESZŁO FM). Ale...

1) ta nazwa. Z czym to się kojarzy? Ze społeczną akcją nawołującą do zapinania pasów w aucie. Nawet wśród kibiców słowa Twarowskiego to nie jest jakiś klasyk. "Truskawka na torcie" to jest klasyk. Ale "zapinamy pasy" kojarzy niewielu.

2) brak aplikacji. to strzał w kolano. Wiem, że ma być. Ale powinna być od razu. Widać, że mocno chcieli wyprzedzić Weszło. Ciekawe czy Weszło wejdzie jak należy czyli z apką

3) Muzyka. "Mocna, trochę brudna, rockowa, poprockowa". No właśnie. Ja wczoraj radia Zapinamy pasy słuchałem łącznie może przez 4 godziny ale kilka razy wyłączałem się właśnie ze względu na muzykę. Kibice słuchają innej muzyki. Woodstockowicze i Openerowcy jeżdżą na festiwale a nie na mecze i tam słuchają sobie swej muzyki. Więc po co dogadzać im w radiu? Tego co grają to słuchać się nie da.

4) Merytorycznie radio jest spoko, ale wtopy zalicza. O serwisie o 22 stwierdzili wczoraj, że za godzinę podadzą końcowy wynik meczu barcelona-Valencia... tia, mecz się zakończył ok. 23:15. Rażą takie rzeczy.

Po co mi kolejna aplikacja do radia?? Mam Replajo i tune in nie chce kolejnej! Będę prwniwe słuchał tylko na komputerze a więc żadko.