Zbiórka na Radio 357 zwolniła, możliwe przesunięcie startu stacji. Michniewicz: to maraton, nie sprint

A kto ma płacić, jak obniżyli emerytury służbistom z PRL?

Zauważ jednak, że Stelmi zaczynał chyba w 1997 roku. O ile pamiętam świetnie wpisywał się w klimat Trójkowy (podobnie jak Paweł Kostrzewa) i był dla mnie żelaznym punktem programu... to trwało do czasu...a psuć się zaczęło kiedy wiosną 2002 roku wprowadzono nową ramówkę (narzekającym na dzisiejsze zmiany nie życzę przeżycia tego co się wyrabiało w Trójce od wiosny 2002 do lata 2006 w Trójce). Pamiętam jak Stelmi prowadził Muzyczną Pocztę UKF w soboty około godziny 20.00 tak około 2004 roku - koszmarne rzeczy tam wtedy zapowiadał.

Bo właśnie taka była wizja MPU według Eugeniusza Smolara (Laskowski był tylko wykonawcą) - przedłużenie TrUjkowej playlisty, a nie tak jak wcześniej odświeżanie różnych zapomnianych nagrań z przeszłości, wówczas przez erą internetu niekiedy mających wręcz status "białych kruków".
W Trójce zaczęło dziać się naprawdę źle nie tyle wiosną 2002, ile latem 2001, gdy jeszcze za dyrekcji Olszańskiego na antenie zapanowała "Słoneczna Trójka".

A RNS straciło 30 tys