Bob Lutz, były wiceprezes koncernu General Motors zapowiada, że najdalej za 20 lat z dróg znikną samochody kierowane przez ludzi. Zostaną one zastąpione autonomicznymi autami, z których większość będzie wynajmowana, a nie kupowana. W zapomnienie odejdą też znane dzisiaj marki motoryzacyjne, warsztaty samochodowe, a także media zajmujące się motoryzacją.