SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

3 mln widzów meczu Legia - Borussia, w przerwie ubyło milion. Bank Pekao, Gazprom i Heineken najbardziej widocznymi markami

Środowy mecz piłkarskiej Ligi Mistrzów Legia Warszawa - Borussia Dortmund w TVP1 i Canal+ oglądało średnio 3,04 mln widzów. W pierwszej połowie spotkanie śledziło ponad 3,5 mln osób, po przerwie zrezygnowało z tego ok. miliona. Najbardziej widocznymi markami w transmisji były Bank Pekao, Gazprom i Heineken.

Mecz Legia Warszawa - Borussia Dortmund był pierwszym spotkaniem polskiego klubu w piłkarskiej Lidze Mistrzów po 20 latach przerwy. Legia przegrała 0:6, a trzy bramki straciła w pierwszych 17 minutach.

Spotkanie było transmitowane w TVP1 i Canal+. W pierwszej stacji oglądało je średnio 2,84 mln osób, co dało prawie 20 proc. udziału w rynku, a w drugiej - 220 tys. (1,5 proc. udziału) - wynika z danych Nielsen Audience Measurement.

Podobny wynik osiągnęła transmisja tegorocznego finału Ligi Mistrzów, którą w TVP1 obejrzało 3,07 mln osób, a w Canal+ 196 tys.

W środę wieczorem wyższą oglądalność od TVP1 osiągnęła TVP2, emitująca wtedy seriale „Na dobre i na złe” i „Na sygnale”. Jednak wśród widzów z tzw. komercyjnej grupy (w wieku 16-49 lat) najwięcej oglądających przyciągnęła transmisja meczu.

Początek spotkania Legii z Borussią oglądało w TVP1 ok. 3,5 mln widzów, a pod koniec pierwszej połowy ich liczba zmalała do 3 mln (w tym czasie „Na dobre i na złe” w TVP2 oglądało prawie 5 mln osób). Natomiast drugą połowę oglądało już tylko nieco ponad 2 mln widzów (w szczytowych minutach ok. 2,5 mln). Natomiast na antenie Canal+ nie nastąpił podobny spadek w trakcie meczu - cała transmisja miała ok. 200 tys. oglądających.

Z marek widocznych podczas transmisji najmocniej eksponowany był Bank Pekao, którego właściciel UniCredit Group jest głównym sponsorem Ligi Mistrzów - według analizy Pentagon Research jego logo było pokazywane 45 razy łącznie przez 520 sekund, co dało 502,7 tys. zł wartości mediowej. Niewiele niższy wynik zanotowały marki innych sponsorów rozgrywek:  Gazprom i Heineken - po 496,9 tys. zł.

Z marek odzieżowych znacznie bardziej eksponowany był ubierający Legię Adidas (476,6 tys. zł wartości mediowej) niż Puma (386,7 tys. zł), w której strojach gra Borussia. Za to główny sponsor niemieckiej drużyny Evonik był nieco bardziej widoczny (292,9 tys. zł) niż sponsorująca warszawski klub Fortuna (239,7 tys. zł).

Dołącz do dyskusji: 3 mln widzów meczu Legia - Borussia, w przerwie ubyło milion. Bank Pekao, Gazprom i Heineken najbardziej widocznymi markami

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
prawnik
Miło było patrzeć na grę Piszczka i kolegów.
Nie włączyłbym w ogóle, gdyby żona w 3 minucie nie przeczytała na Tweeterze, że dymy idą;)
A tak włączyłem i obejrzałem najlepsze 10 minut Borussi;)
A potem NatGeoWild.
0 0
odpowiedź
User
MT
Jednak Na dobre i na złe jednoznacznie pokonało piłkę.
0 0
odpowiedź
User
s
Czekam na 11-0 z Realem. Bezwzględnie będę to oglądał.
0 0
odpowiedź