Sekielscy pokazali zwiastun dokumentu „Korzenie zła” o aferach SKOK

W 2-minutowym zwiastunie „Korzeni zła” pojawiają się fragmenty wypowiedzi różnych osób występujących w filmie: poszkodowanych klientów i ich bliskich oraz ludzi opisujących związki zarządzających SKOK-ami z politykami i służbami specjalnymi.

- Wielu odradzało nam robienie tego filmu. Wielu nie wierzyło, że go zrobimy. Wielu wciąż twierdzi, że daliśmy się przekupić. Przedstawiamy pierwszy oficjalny zwiastun naszego filmu dokumentalnego o aferach Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych - stwierdzono w opisie zwiastuna.

Dokument ma zostać opublikowany wiosną, konkretnej daty na razie nie podano.

W grafice promującej „Korzenie zła” pokazano drzewo na mglistym tle i cytat z prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego: „Naszym celem jest rozbicie układu sterującego życiem politycznym, gospodarczym, w jakimś sensie społecznym”.

Jutro o 9.00 na YT - https://t.co/8tv2rltGd2 pierwszy zwiastun naszego filmu dokumentalnego o „aferze SKOK”. pic.twitter.com/KpUBxapMCd

— Tomasz Sekielski (@sekielski) February 4, 2022

Tomasz Sekielski: „Korzenie zła” obecnie montowane

- Punktem wyjścia tego filmu jest afera SKOK, historia upadku części spółdzielczych kas i wielomiliardowe straty. Jednak tak naprawdę ten film będzie o nieudolności, o czymś, co Jarosław Kaczyński nazywa imposybilizmem państwa, które jest oplecione nieformalnymi strukturami - stwierdził Tomasz Sekielski w rozmowie z Onetem.

Dodał, że badaniem nieprawidłowości w SKOK-ach zajmowało się wiele prokuratur z różnych miast. - To pokazuje, że wielkim błędem było to, że nie powstała jedna prokuratorska grupa, która mogłaby łączyć te wątki. Przekopywanie się przez wszystkie te akta trwało niesłychanie długo - opisał.

Sekielski zapewnił, że wszystkie informacje zebrane do filmu były dokładnie weryfikowane. - Nie jest pewnie dla nikogo tajemnicą, że na ten film czekają osoby z zastępami prawników, by zasypać nas pozwami. Będzie chodziło o to, żeby odwrócić uwagę od treści filmu i niewygodnej dla nich prawdy - prognizuje.

Obecnie trwa montowanie filmu. - Robimy tylko drobne dokrętki. Można powiedzieć, że cały materiał mamy zebrany - opisał dziennikarz.

Sekielscy zebrali 550 tys. zł na film o SKOK-ach

Realizację dokumentów o SKOK-ach Tomasz Sekielski ogłosił na początku 2019 roku. Jednocześnie ruszyła zbiórka na Patronite, budżet produkcji określono na 550 tys. zł.

- Nauczony doświadczeniem wiem, że przy pracy nad takim tematem będę potrzebował stałej opieki prawnej. Bogate instytucje finansowe chętnie wytaczają procesy nawet za zwykłą krytykę swojego funkcjonowania, a SKOKi już wielokrotnie nękały dziennikarzy - mówił wtedy Sekielski portalowi Wirtualnemedia.pl.

- Przede wszystkim możemy być poddawani naciskom ze strony prawników Kas. Historia zajmowania się SKOK- ami przez znaną dziennikarkę śledczą Biankę Mikołajewską jest na to najlepszym przykładem. Chcielibyśmy także nie odstawać pod względem jakości technicznej filmu. Nasze kamery i sprzęt, którym pracowaliśmy realizując film o pedofilii nie spełnia już najwyższych filmowych wymogów. By osiągnąć najwyższą jakość 4K musimy skorzystać z nowszych kamer - wyliczał.

W lipcu 2019 roku suma zebranych środków przekroczyła 500 tys. zł. Tomasz Sekielski zapowiedział, że zdjęcia zaczną się jesienią, wcześniej prowadzono już dokumentację.

Covid wydłużył zdjęcia

- Prace idą do przodu, ale w tym roku i w czasie pandemii nie ma sensu mówić o terminach. Co chwilę pojawia się też wiele przeciwności losu. Rzeczywistość, jaką mamy nie pozwala planować, co będzie jutro czy za tydzień, bo być może za chwilę dowiemy się, że robienie czegoś będzie zabronione. Natomiast cały czas trwają zdjęcia - mówił nam Marek Sekielski pod koniec 2020 roku.

- Zdjęcia realizowaliśmy nie tylko w Polsce, bo to afera, która wykracza poza granice naszego kraju. Te zdjęcia robiliśmy także we wrześniu tego roku, bo wcześniej były problemy logistyczne (związane z epidemią - przyp.) - opisywał Tomasz Sekielski pod koniec grudnia ub.r. w programie na kanale youtube’owym Sekielskich.

Życzył sobie, żeby dokument pojawił się na początku 2022 roku.

Dwa dokumenty Sekielskich o pedofilii

W maju 2019 roku na YouTubie pojawił się pierwszy dokument Tomasza i Marka Sekielskich - „Tylko nie mów nikomu” dotyczący przemocy seksualnej wobec dzieci ze strony duchownych. Film zanotował jak dotąd 24 mln odtworzeń na YouTubie, wywołał dużą dyskusję społeczną, pokazało go kilka stacji telewizyjnych. Krótko po premierze minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro poinformował o utworzeniu zespołu prokuratorów, którzy zbadają wątki przedstawione w filmie.

Rok później Sekielscy opublikowali drugi dokument o pedofilii - „Zabawę w chowanego”, opisujący dokładniej jeden z wątków z „Tylko nie mów nikomu”. Film ma obecnie 8,1 mln wyświetleń na YouTubie.

Wpływy Kombinatu Medialnego braci Sekielskich zmalały o 38 proc.

Autorzy przygotowują obecnie dokument o roli, jaką w tuszowaniu przestępstw pedofilii popełnianych przez duchownych mógł odegrać Jan Paweł II. Zdjęcia do niego zaplanowano m.in. w Bostonie, Meksyku i Dominikanie, gdzie doszło do skandali pedofilskich z udziałem duchownych.

- W przypadku tego filmu musimy sporo polatać po świecie, żeby zebrać materiały. Trudno powiedzieć, czy biorąc pod uwagę korona wirusowe obostrzenia, będzie w najbliższym czasie taka możliwość - mówił nam Marek Sekielski w połowie 2020 roku.

Sekielscy uruchomili własne studio

W drugiej połowie 2020 roku bracia Sekielscy w ramach zbiórki na Patronite pozyskali środki na uruchomienie własnego studia do produkcji programów na ich kanał youtube’owy i portal internetowy. Sekielski Brothers Studio ruszyło na początku ub.r., realizowanych jest tam kilkanaście programów wideo i podcastów, głównie o tematyce społecznej.

Kanał youtube’owy Sekielskich ma obecnie 373 tys. subskrybentów, a kanał Sekielski Brothers Studio - 41 tys. (zamieszczono tam prawie 300 materiałów, które zanotowały 5 mln odtworzeń).

Na Patronite Sekielski Brothers Studio jest wspierane przez 1,7 tys. użytkowników. Patroni przekazali dotychczas 2,9 mln zł, a suma comiesięcznych wpłat wynosi obecnie 42 tys.zł.