Andrzej Duda przeciw objęciu smartfonów opłatą reprograficzną. „Niesprawiedliwe i konstytucyjnie wadliwe”
Prezydent Andrzej Duda skrytykował koncepcję objęcia opłatą reprograficzną sprzedaży smartfonów. - Byłoby moim zdaniem niesprawiedliwe i konstytucyjnie wadliwe. To, że masz smartfona jeszcze nie oznacza, że korzystasz z utworów - stwierdził.
- Obciążenie wszystkich smartfonów opłatą (podatkiem) na rzecz ZAiKS (prawa autorskie twórców i artystów), byłoby moim zdaniem niesprawiedliwe i konstytucyjnie wadliwe. To, że masz smartfona jeszcze nie oznacza, że korzystasz z utworów - napisał Andrzej Duda we wtorek po południu na Twitterze.
Pod koniec kwietnia minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński poinformował, że rząd pracuje nad zmianami w opłacie reprograficznej. Jest ona pobierana przy sprzedaży urządzeń i nośników służących do kopiowania treści np. skanerów, kopiarek, czystych płyt CD. Środki z niej są kierowane za pośrednictwem organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (m.in. ZAiKS-u) do artystów.
Te organizacje od wielu lat krytykowały to, że przepisów nie zaktualizowano, dodając nowoczesne urządzenia, np. smartfony i tablety.
Piotr Gliński zapowiedział taką aktualizację przepisów o opłacie reprograficznej Zaznaczył, że danina będzie wynosiła poniżej 6 proc.
Obciążenie wszystkich smartfonów opłatą (podatkiem) na rzecz ZAiKS (prawa autorskie twórców i artystów), byłoby moim zdaniem niesprawiedliwe i konstytucyjnie wadliwe. To, że masz smartfona jeszcze nie oznacza, że korzystasz z utworów.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) June 30, 2020
Artyści chwalą, producenci krytykują
Na początku maja ministrowi Glińskiemu za zapowiedzi dotyczące opłaty reprograficznej podziękowali skupieni w stowarzyszeniu „Razem dla Kultury” artyści Urszula Dudziak, Zygmunt Miłoszewski, Krzysztof Cugowski i Marek Kościkiewicz.
Podkreślili, że nowa opłata w żaden sposób nie obciąży budżetu państwa ani polskich konsumentów. - Koncerny czerpiące ogromne zyski ze sprzedaży sprzętów służących m.in. do odtwarzania i kopiowania utworów, przeznaczą na polską kulturę bardzo niewielką część swoich przychodów - ocenili.
Deklarację wicepremiera poparł także Związek Autorów ZAiKS. - Organizacje zbiorowego zarządzania z zadowoleniem przyjęły tę deklarację. Piotr Gliński jest pierwszym od wielu lat ministrem kultury, który publicznie zapowiedział, że kwestia opłat od czystych nośników zostanie niebawem uregulowana, co pozwoli Polsce dołączyć do pozostałych państw Unii Europejskiej, gdzie twórcy otrzymują adekwatną rekompensatę za kopiowanie utworów na własny użytek - napisano w oświadczeniu.
Podkreślono, że w Polsce taką opłatą są nią objęte np. smartfony, tablety czy inne nowoczesne urządzenia mobilne, podczas gdy w innych krajach Europy producenci sprzętów wnoszą takie opłaty. ZAiKS przytoczył też szacunki CISAC-u, Międzynarodowej Konfederacji Stowarzyszeń Autorów i Kompozytorów, według których polskie środowiska kreatywne powinny rokrocznie otrzymywać ok. 80 mln euro z tytułu nowej opłaty.
Przeciwko zmianom w opłacie reprograficznej wypowiedziała się natomiast Federacja Konsumentów. W liście do Piotra Glińskiego napisała, że zapowiedź prac nad tym rozwiązaniem przyjęła „z dużym niepokojem”.
- Nowa opłata nałożona na smartfony, tablety, komputery i telewizory smart uderzy w konsumentów i zwiększy skalę wykluczenia cyfrowego Polaków. Obecna sytuacja związana z pandemią pokazała, że nie do końca jako społeczeństwo jesteśmy technicznie przygotowani na włączenie się w system pracy, nauki czy po prostu codziennego funkcjonowania w trybie on-line. Stąd apelujemy o całościowe przemyślenie systemu tzw. opłat reprograficznych - stwierdziła organizacja.
Planowaną aktualizację przepisów o opłacie reprograficznej od lat krytykują też stowarzyszenia producentów sprzętu elektronicznego. Pięć lat temu Związek Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego (ZIPSEE) przeprowadził kampanię „Nie płacę za pałace”, w której protestował przeciw rozszerzeniu opłaty reprograficznej i zbyt wysokim dochodom ZAiKS-u.
Wiosną br. sceptycznie o aktualizacji opłaty reprograficznej wypowiedział się minister cyfryzacji Marek Zagórski. - Nie jesteśmy zwolennikami tego rozwiązania. Zaczekajmy najpierw na to, czy będzie na poziomie UE konsensus ws. podatku cyfrowego - stwierdził.
Dołącz do dyskusji: Andrzej Duda przeciw objęciu smartfonów opłatą reprograficzną. „Niesprawiedliwe i konstytucyjnie wadliwe”
Jak na grzeczny długopis przystało.