SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Apple ulega Taylor Swift: będzie płacić artystom za darmowe odtworzenia w Apple Music

Koncern Apple zapowiedział oficjalnie, że będzie płacił wykonawcom tantiemy za publikowanie ich utworów w serwisie Apple Music za okres, w którym użytkownicy mogą korzystać z platformy za darmo. Wcześniej firma wykluczała taką możliwość, ale zmieniła zdanie pod wpływem protestów piosenkarki Taylor Swift i innych artystów.

Zapowiadając pojawienie się na rynku nowego serwisu Apple Music oferującego dostęp do nagrań muzycznych w technologii streamingu koncern Apple tłumaczył, że będzie płacił wykonawcom za nagrania umieszczone na platformie 73 proc. przychodów. Zaznaczył jednak, że muzycy, autorzy tekstów czy producenci nie otrzymają tantiem za przewidziany w Apple Music trzymiesięczny okres próbny, w czasie którego użytkownicy mogą słuchać muzyki bez wykupienia subskrypcji (więcej na ten temat).

Zapowiedź Apple wywołała wiele kontrowersji i protestów w środowisku muzycznym. Producenci i wykonawcy zwracali uwagę na to, że trzymiesięczny okres promocyjny w modelu przedstawionym przez koncern z Cupertino pozbawia ich sporej części dochodów z twórczości.

Najdobitniej opinie artystów wyraziła piosenkarka Taylor Swift, która najpierw zapowiedziała, że wycofuje z oferty Apple Music swój najpopularniejszy album „1989”, a następnie w niedzielę opublikowała w internecie list otwarty do Apple. Napisała w nim między innymi, że choć ceni Apple za dotychczasowe technologiczne dokonania firmy na rynku muzycznym, to brak wypłacania tantiem przez okres jednej czwartej roku jest jej zdaniem niedopuszczalny. Zwracała uwagę na to, że choć najbardziej znani wykonawcy są w stanie poradzić sobie bez pieniędzy z Apple Music za trzy miesiące odtwarzania ich utworów, to sytuacja wygląda zupełnie inaczej w wypadku początkujących artystów i niezależnych wytwórni, które muszą walczyć na rynku o finansowy byt. Pozbawianie ich tantiem ze strony Apple może być dla nich bardzo dotkliwe.

- To nie są zachcianki rozkapryszonego dziecka - napisała Taylor Swift. - To odzwierciedlenie opinii wielu artystów, tekściarzy i producentów spośród moich znajomych, którzy obawiają się odezwać w tej sprawie głośno przez wzgląd na szacunek i podziw, jaki żywią do Apple.

Po opublikowaniu listu Apple postanowiło zmienić swoją strategię w zakresie tantiem dla wykonawców. Eddy Cue, wiceprezes koncernu, poinformował na Twitterze, że Apple Music będzie jednak płacić artystom za słuchanie ich utworów w promocyjnym, trzymiesięcznym okresie darmowego dostępu do platformy. W poniedziałek rzecznik Apple przekazał agencji Reuters informację, że tweet opublikowany przez Cue pokrywa się z oficjalnym stanowiskiem firmy w kwestii płacenia wykonawcom w okresie próbnym.

 

Taylor Swift znana jest na rynku ze swoich wyrazistych poglądów na opłacanie muzyków przez internetowe platformy streamingowe. W listopadzie ub.r. piosenkarka wycofała wszystkie swoje płyty z oferty serwisu Spotify uważając, że jest za słabo wynagradzana za słuchanie jej twórczości przez użytkowników najpopularniejszej obecnie platformy streamingu audio (zobacz szczegóły).

Uruchomienie Apple Music jest planowane na 30 czerwca br. w wersji dla użytkowników urządzeń Apple. W Polsce ceny za dostęp do serwisu mają być niższe niż na Zachodzie. Konto indywidualne będzie kosztować miesięcznie 4,99, a pakiet rodzinny 7,99 euro (więcej informacji tutaj).

Dołącz do dyskusji: Apple ulega Taylor Swift: będzie płacić artystom za darmowe odtworzenia w Apple Music

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl