Brand24 z 11,8 mln zł wpływów i zyskiem EBITDA, 358 zł miesięcznie od klienta. Szykuje nową wersję usługi

Wzrost przychodów sprzedażowych Brand24 wynika ze zwiększenia się liczby klientów oferowanej przez firmę usługi monitoringu internetu - na koniec ub.r. było ich 3 096, o 900 więcej niż rok wcześniej (to 41 proc. w górę).

- 2018 rok upłynął pod hasłem „maraton, nie sprint”. Ogromną część wpływów od klientów decydujemy się reinwestować z powrotem w rozwój spółki. Nie czas bowiem na odcinanie kuponów - komentuje prezes Brand24 Michał Sadowski w liście do akcjonariuszy. - Mimo że jesteśmy bardzo dumni z tego, co udało się już osiągnąć, 3000 klientów to - jak wspomniałem wyżej - nie jest szczyt naszych ambicji. Chcąc jak najszybciej zbudować pozycję lidera - inwestujemy mocno w technologię i ludzi. Zespół Brand24 urósł do ponad 70 wspaniałych osób - dodaje.

W 2015 roku przychody Brand24 wyniosły 2,9 mln zł, a w 2016 roku - 5 mln zł.

Po 358 zł miesięcznie od klientów, więcej od tych z zagranicy

W grudniu ub.r. miesięczne powtarzalne wpływy od klientów Brand24 wynosiły 1,12 mln zł, wobec 704 tys. zł rok wcześniej. W latach 2016-2018 średni roczny wzrost tego wskaźnika wyniósł 61 proc.

Na koniec ub.r. 51 proc. klientów firmy było z Polski, a reszta - spoza kraju. Spółka w sprawozdaniu finansowym stwierdziła, że w najbliższych latach udział klientów zagranicznych będzie rósł.

W ub.r. przeciętny miesięczny przychód od klienta Brand24 wynosił 358 zł, wobec 330 zł rok wcześniej. W przypadku klientów z Polski ten wskaźnik zwiększył się z 303 do 318 zł, a u tych z zagranicy - ze 101 do 110 dolarów. Firma tłumaczy, że wśród klientów zagranicznych więcej wybiera najdroższy plan abonamentowy.

Zysk EBITDA i niższa strata netto, będzie nowa wersja usługi

Koszty operacyjne Brand24 zwiększyły się z 10,28 mln zł w 2017 roku do 13,63 mln zł w ub.r. Nakłady na usługi obce wzrosły z 4,41 do 7,74 mln zł, na wynagrodzenia - z 1,68 do 2,43 mln zł, a na amortyzację - 1,32 do 1,94 mln zł.

Wynik EBITDA poprawił się z 1,59 mln zł straty w 2017 roku do 69 tys. zł zysku w ub.r., a strata netto zmalała z 3,2 do 1,75 mln zł.

- Najbliższe miesiące i lata to intensywna praca nad produktem, którego najnowszą wersję pokażemy w 2019 roku. Będzie to największa rozbudowa systemu od roku 2015, w którym uruchomiliśmy wersję 2.0 naszego produktu - zapowiada Michał Sadowski.

- Trwają już intensywne prace nad nowym, przełomowym rozwiązaniem, które sprawi, że dbanie o reputację firmy w internecie stanie się łatwiejsze niż kiedykolwiek w historii tego medium. Swego rodzaju zapowiedzią nowej wersji Brand24 jest nasza ostatnia nowość: automatyczne raporty PDF, które w ciągu kilku sekund pozwalają zestawić kluczowe dane o marce w sieci - opisuje.

Od stycznia ub.r. Brand24 jest notowany na warszawskim rynku giełdowym NewConnect. Głównym akcjonariuszem spółki jest fundusz Larq Growth Fund I FIZ (35,78 proc.), do Michała Sadowskiego i członka zarządu spółki Piotra Wierzejewskiego należy po 12,36 proc. akcji, a do firmy Venture - 9,55 proc.

W piątek na koniec sesji giełdowej kurs Brand24 wynosił 37,40 zł, co dało kapitalizację w wysokości 75,07 mln zł.