CNN zrywa współpracę z dziennikarzem, który napisał, że „świat potrzebuje Hitlera”
Telewizja CNN rozwiązała umowę z pakistańskim dziennikarzem, Adeel Rają, po tym, gdy ten napisał na Twitterze, że „dzisiejszy świat potrzebuje Hitlera”. Był to jego komentarz do działań wojennych toczących się pomiędzy Izraelem a Palestyną.
Wpis ukazał się na twitterowym koncie dziennikarza w niedzielę, po czym szybko został skasowany. Mimo to stacja CNN odcięła się błyskawicznie od swojego współpracownika, zastrzegając, że w przyszłości nie będzie już dla niej pracował.
- W świetle tych odrażających oświadczeń, nie będzie współpracował z CNN w jakimkolwiek charakterze - skomentował dla amerykańskich mediów rzecznik CNN, Matt Dornic.
Glad a single tweet contributed to the #Palestine cause and brought it to limelight with me loosing my job and the West’s claim of Freedom of expression and human rights! https://t.co/pWnYvZrwsS
— Adeel Raja (@adeelraja) May 17, 2021
Adeel Raja wielokrotnie komentował w mediach społecznościowych najświeższy konflikt Palestyny z Izraelem, zarzucając Izraelowi terroryzm.
Raja publikował także antysemickie komentarze podczas mistrzostw świata w piłce nożnej w 2014 roku. "Przyczyną, dla której w finale kibicuję Niemcom jest to, że Hitler był Niemcem i dobrze sobie poradził z Żydami!" - brzmiał jeden z nich.
Pakistańczyk na swoim profilu w serwisie LinkedIn informuje, że od 2013 roku do maja 2021 był współpracownikiem CNN. Na stronie telewizji można znaleźć wiele artykułów, pod którymi jako jeden z autorów podpisany jest Raja. Ostatni z września 2020 roku.
"Adeel Raja nigdy nie był pracownikiem CNN. Jako współpracownik pomagał w zbieraniu materiałów w Islamabadzie. Jednak w świetle tych odrażających oświadczeń nie będzie ponownie współpracować z CNN w jakimkolwiek charakterze" - napisał rzecznik stacji Matt Dornic w odpowiedzi na prośbę magazynu "Washington Examiner" o skomentowanie sprawy.
Dołącz do dyskusji: CNN zrywa współpracę z dziennikarzem, który napisał, że „świat potrzebuje Hitlera”
Musisz ordynarnie jechać po PIS-ie.
"By dowiedzieć się, kto rządzi, wystarczy sprawdzić, kogo nie można krytykować.". Ale wszystko do czasu...