Fiskus sprawdzi twój telewizor
Ponad połowa Polaków nie płaci regularnie abonamentu RTV. Jeśli Ministerstwo Finansów przyjmie propozycję KRRiT, wówczas urzędy skarbowe zaczną ściągać od nas zaległości w opłatach z pensji, emerytur lub zwrotu nadpłaconych podatków.
Witold Kołodziejski z KRRiT przyznaje, że trwają rozmowy z Ministerstwem Finansów w sprawie egzekucji abonamentu. Szefowie mediów publicznych naciskają, by dłużnikami zajął się fiskus. Obwiniają oni resort o kiepską ściągalność opłat. Ich zdaniem, narzucono taką interpretację przepisów o abonamencie, że jakakolwiek egzekucja jest obecnie niemożliwa. Dłużnicy czują się bezkarni, bo nie grożą im żadne konsekwencje prawne - zapowiada "Życie Warszawy".
O potrzebie uregulowania ściągalności abonamentu przedstawiciele KRRiT mówią od dawna. Ale nigdy dotąd sytuacja finansowa publicznych mediów nie była tak dramatyczna jak teraz. Zwłaszcza Polskie Radio może stanąć przed perspektywą krachu finansowego.
Według danych Krajowej Rady, wpływy z abonamentu radiowo-telewizyjnego maleją z roku na rok. Szacuje się, że w tym roku spadną o 65 mln zł.
Dołącz do dyskusji: Fiskus sprawdzi twój telewizor