G+J Polska i Burda porozumiały się bez sądzenia
Wydawnictwa G+J Polska i Burda Publishing Polska podjęły decyzję o polubownym zakończeniu postępowania toczącego się między nimi przed sądem koleżeńskim Izby Wydawców Prasy.
Postępowanie ruszyło na wniosek Burdy, która zarzuciła konkurentowi skopiowanie pomysłów z jej miesięcznika kulinarnego "Przyślij Przepis" w nowym miesięczniku G+J Polska zatytułowanym "Mój Przepis" (jego zerowy numer ukazał się na początku kwietnia br. jako wydanie specjalne "Mojego Gotowania" oraz dodatek do "Claudii" i "Naj", od 21 maja pismo jest już samodzielnym tytułem).
Oba miesięczniki mają bowiem taką samą strukturę - najpierw publikowane są w nich przepisy wraz ze zdjęciami nadsyłających, potem porady czytelników i indeks potraw, a na ostatniej stronie przed okładką drukowany jest kupon zgłoszeniowy. "Mój Przepis" i "Przyślij Przepis" mają też prawie identyczny format, różnią się jednak objętością i ceną.
Wydawcy poinformowali w komunikacie, że "warunki porozumienia zostały objęte klauzulą poufności". Magda Bulera, PR manager G+J Polska, zapewnia, że kolejny numer "Mojego Przepisu" pojawi się w sprzedaży pod koniec czerwca. Tego, czy i jakie zmiany, zostaną wprowadzone w formule pisma, nie ujawnia.
Dołącz do dyskusji: G+J Polska i Burda porozumiały się bez sądzenia