Kotecka: nie ma cenzury w "Wiadomościach"
Taka dyskusja praktykowana jest we wszystkich redakcjach świata - odpowiada na zarzuty Gazety Wyborczej Patrycja Kotecka.
- Stanowczo zaprzeczam, że w Agencji Informacji TVP dochodziło do politycznych ingerencji w materiały dziennikarskie – pisze w oświadczeniu przesłanym Wirtualnemedia.pl Patrycja Kotecka, p.o. zastępcy dyrektora Agencji Informacji TVP.
Kotecka nawiązuje do tekstu, jaki ukazał się wczoraj w Gazecie Wyborczej pt. „Wiadomości dobre dla PiS”, gdzie opisano przypadki cenzury materiałów reporterskich w serwisach informacyjnych TVP. Gazeta mówi m.in. o wycięciu w „Wiadomościach” wypowiedzi senatora Kazimierza Kutza, który na pogrzebie tragicznie zmarłej Barbary Blidy, byłej posłanki SLD, powiedział, że stała się ona „ofiarą kamiennych serc”. Szef AI Jarosław Grzelak zadzwonił do szefa "Wiadomości" Radosława Rybińskiego, że "setka" Kutza nie pójdzie, bo uderza w PiS. - Po emisji Rybiński przyznaje się do błędu, przeprasza dziennikarzy. Reporterom i wydawcom zakazuje rozmów z Kotecką. Jeśli chce ona naciskać na "Wiadomości", musi rozmawiać z szefem programu. Kilka dni później Rybiński składa wymówienie – pisze GW.
Gazeta pisze też o sytuacji z 7 czerwca, gdzie przewodniczący Episkopatu Polski abp Józef Michalik podczas uroczystości Bożego Ciała mówił o PiS: - Partia, która obecnie rządzi w Polsce, i partia, która jest w opozycji, nie zdała egzaminu moralnego, odmawiając prawa ochrony życia od momentu poczęcia. Są jeszcze uczciwi politycy, jak były marszałek Sejmu. Chcemy otoczyć go modlitwą.
Kotecka chciała zabronić emisji wypowiedzi, ale po protestach zespołu „Wiadomości”, ta jednak się ukazała.
- Artykuł Gazety Wyborczej, powołującej się wyłącznie na anonimowe źródła, ma charakter insynuacji i wpisuje się w akcję bezpardonowego atakowania TVP. Agencja Informacji TVP dokłada wszelkich starań, aby przekazywać widzom telewizji publicznej informacje prawdziwe, rzetelne i przygotowane na najwyższym poziomie dziennikarskim. Aby realizować ten cel, niezbędna jest systematyczna praca nad jakością materiałów, wymiana poglądów pomiędzy szefami programów, wydawcami i reporterami. Taka dyskusja, praktykowana we wszystkich redakcjach świata, ma miejsce również w Agencji Informacji. Celem każdej rozmowy jest wypracowanie obiektywnego przekazu, prezentującego racje wszystkich stron debaty publicznej – pisze w oświadczeniu Patrycja Kotecka.
Dołącz do dyskusji: Kotecka: nie ma cenzury w "Wiadomościach"