Ministerstwo Zdrowia zapłaciło TVP, TVN i Polsatowi 6 mln zł za emisję spotów o maseczkach
Telewizja Polska, TVN oraz Polsat dostały po dwa mln zł za emisję spotów promujących przestrzeganie obostrzeń w czasie pandemii, w tym noszenie maseczek. Spoty emitowane były od 13 listopada do końca ub. roku. Poseł Michał Szczerba z Koalicji Obywatelskiej uważa, że TVP powinna emitować spoty za darmo w ramach misji publicznej.
W listopadzie Ministerstwo Zdrowia najpierw udostępniło spot promujący noszenie maseczek w internecie, następnie zaczęło emitować go także w trzech największych telewizjach. Krótki film pokazuje chłopaka, który mimo epidemii nie nosi w ogóle maseczki albo ma ją źle założoną w różnych sytuacjach: komunikacji miejskiej i sklepie, ponadto spotyka się ze znajomymi. Lektor powtarza tezy, którymi młode osoby uzasadniają lekceważenie ryzyka, że zakażą się koronawirusem. W ostatnim ujęciu bohater trafia na łóżko szpitalne, gdzie jest mu zakładana maska tlenowa. - To którą maseczkę wolisz? - pyta lektor.
Poseł Michał Szczerba zapytał Ministerstwo Zdrowia, ile kosztowała umowa z TVP. W odpowiedzi resort ujawnia, że zarówno Telewizja Polska, jak i TVN i Polsat otrzymały za emitowanie klipów po 2 mln zł.
- Planując kampanie kierowano się przede wszystkim doborem mediów gwarantujących bardzo szeroki dostęp do ogółu społeczeństwa, o najwyższym zasięgu i najwyższej oglądalności. Wymaga podkreślenia, że wszystkie umowy zawarte zostały na bardzo preferencyjnych warunkach – napisano w odpowiedzi na zapytanie.
Zdaniem posła Szczerby Telewizja Polska powinna nadawać spoty za darmo, w ramach realizowania misji publicznej. Poza tym - wskazuje parlamentarzysta - TVP dostała w br. 1,8 mld zł z budżetu państwa w ramach rekompensaty abonamentowej.
- Psim obowiązkiem TVP jest bezpłatne emitowanie takich reklam, mających na celu dbanie o zdrowie Polaków. Cała ta akcja wspierania sprzyjającej rządowi TVP ma jeden cel: udawać, że się walczy z koronawirusem, próbując jednocześnie zarobić - powiedział Michał Szczerba dla portalu Onet.pl.
Min. Dworczyk apeluje do @gazeta_wyborcza o bezpłatne publikowanie rządowych COVID-owych ogłoszeń. W tym samym czasie min. Niedzielski przelewa 2 miliony TVPiS za czas antenowy dla rządowych spotów o noszeniu masek. Emisja powinna być bezpłatna jako realizacja misji publicznej! pic.twitter.com/kcDJIk5XDY
— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) January 12, 2021
W poniedziałek minister zdrowia poinformował, że wszystkie z dodatkowych obostrzeń epidemicznych, z wyjątkiem nauczania stacjonarnego w klasach I-III szkół podstawowych, zostaną utrzymane do 31 stycznia. Wśród nich są te dotyczące zakazu zgromadzeń powyżej pięciu osób, obowiązek zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej, zachowania dystansu 1,5 m oraz dystansu 100 m w przypadku zgromadzeń. Wciąż obowiązuje też zamknięcie restauracji, które mogą jedynie serwować dania na wynos i dowóz.
Na początku stycznia z kolei Śląski Uniwersytet Medyczny i Śląska Izba Lekarska w Katowicach rozpoczęły wspólną akcję edukacyjno-informacyjną "Covid zabija - zaszczep się" propagującą szczepienia na SARS-COV-2. Ambasadorem akcji został krytyk kulinarny Robert Makłowicz.
Dołącz do dyskusji: Ministerstwo Zdrowia zapłaciło TVP, TVN i Polsatowi 6 mln zł za emisję spotów o maseczkach