SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Naturalne ciało i dobra karma Jennifer Aniston

Jennifer Aniston uważa, że czysty umysł i dobre serce są lepszym sposobem na zachowanie młodości, niż chirurgia plastyczna.

Aktorka zapewnia, że nie zamierza oddawać się w ręce lekarzy, aby utrzymać nieskazitelny wygląd.

- Kiedyś zoperowano mi skrzywioną przegrodę nosową - przyznaje Aniston. - Od tego czas lepiej mi się oddycha i śpię jak niemowlak. Ale reszta mojego ciała jest moja własna i absolutnie naturalna. I tak już pozostanie. Jestem bardzo zadowolona z tego, co dał mi Bóg.

Dobre samopoczucie gwiazda zapewnia ćwiczeniom fizycznym i otwartości umysłu.

- Robię, co w mojej mocy, żeby zachować dobrą formę - tłumaczy Aniston. - Wiele czerpię również z jogi, new age i energii kosmicznej. Wierzę też w karmę. Wierzę, że to, w jaki sposób traktujemy innych ludzi wpływa na fakt, jak my sami jesteśmy traktowani.
Jennifer Aniston będziemy mogli podziwiać od 20 marca 2009 roku w filmie "Nie zależy mu na tobie".

Dołącz do dyskusji: Naturalne ciało i dobra karma Jennifer Aniston

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl