Netflix eksperymentuje z reklamami - użytkownicy niezadowoleni
Wbrew wcześniejszym deklaracjom serwis Netflix rozpoczął testowe wyświetlanie reklam między filmami. Internauci zareagowali chłodno na te próby.
Na razie testy Netfliksa są ograniczone jedynie do kilku wybranych rynków i określonych grup odbiorców. Reklamy pojawiają się przed i po projekcji filmów i są wyłącznie trailerami zapowiadającymi własne produkcje serwisu.
Funkcjonowanie eksperymentalnego programu reklamowego potwierdził rzecznik platformy. - Istotnie, rozpoczęliśmy testowanie rozwiązania mającego zachęcić odbiorców do oglądania naszych filmów - podkreślił w rozmowie z serwisem Motherboard. - Jednak tak jak w wypadku wielu innych eksperymentów prowadzonych przez naszą firmę może się okazać, że nigdy nie zostanie on rozwinięty w ofertę kierowaną do wszystkich użytkowników.
Wielu internautów negatywnie zareagowało na pojawienie się przekazów marketingowych w Netfliksie. Na Twitterze użytkownicy platformy skrytykowali pomysł podkreślając, że zdecydowali się z niej korzystać m.in. ze względu na obiecywany brak reklam.
Wtf @netflix commercials? The reason we use your service is so we can get away from ads. That super sucks.
— Gerg (@xerostyle) maj 30, 2015
Eksperci rynku reklamowego podkreślają, że dla Netfliksa ruch w stronę rynku reklamowego nie powinien dziwić biorąc pod uwagę atuty tej platformy dla reklamodawców. W przeciwieństwie bowiem na przykład do nadawców kablowych Netflix dysponuje bardzo dokładnymi danymi na temat swoich odbiorców, co pozwoliłoby na precyzyjne targetowanie przekazu reklamowego.
W przeszłości przedstawiciele Netfliksa kilkakrotnie odżegnywali się od pomysłu wprowadzenia reklam do serwisu. - Internetowa telewizja nie musi wchodzić w związki z reklamą i czerpać z niej przychodów - zaznaczał Neil Hunt, szef ds. produktu Netfliksa podczas konferencji Internet Week w Nowym Jorku w maju ub.r. - Wolimy stawiać na budowanie ścisłych relacji z naszymi widzami. Marketerzy będą musieli szukać innego miejsca na swoje reklamy niż Netflix.
W I kwartale br. Netflix zanotował 1,57 mld dol. przychodów, obecnie jego oferta jest dostępna w ponad 50 krajach i korzystaja z niej 62 mln abonentów (więcej na ten temat). Serwis stale kontynuuje swoją ekspansję zapowiadając, że za dwa lata będzie dostępny na całym świecie, także w Polsce. Na razie sygnałem o zamiarach wejścia na nasz rynek może być fakt, że Netflix zaczął w niektórych swoich filmach umieszczać polskie napisy (zobacz szczegóły).
Dołącz do dyskusji: Netflix eksperymentuje z reklamami - użytkownicy niezadowoleni