Netflix wprowadza reklamy. Koniec pobłażania współdzieleniu kont
Platforma streamingowa Netflix wprowadzi w czwartym kwartale tego roku nowy, tańszy pakiet z reklamami - podał "New York Times". Ma także zmienić politykę wobec użytkowników, którzy udostępniają innym konto do współdzielenia.
O nowym abonamencie Netfliksa z reklamami spekuluje się od miesięcy. Ma być remedium na niższe od oczekiwanych wyniki platformy oraz przyciągać nowych abonentów. Z tym Netflix ma kłopot, bo w pierwszym kwartale br. zaraportował pomniejszenie bazy użytkowników aż o 200 tysięcy - to pierwsza taka sytuacja od dekady. Jednak w drugim kwartale platforma spodziewa się utraty kolejnych dwóch milionów użytkowników. W kwietniu Netflix poinformował, że ma 221 milionów subskrybentów.
Dodatkowo, konkurencja coraz mocniej podgryza dotychczasowego potentata - swoje platformy streamingowe z powodzeniem wprowadziły na rynek Disney, Apple, Amazon, NBCUniversal (Peacoock), rynek szturmuje także Paramount+, w planach jest SkyShowtime.
Zobacz: Netflix pozwany przez niezadowolonego akcjonariusza
Netflix z reklamami. Koniec z tolerancją dla współdzielących konta
Jak pisze "New York Times", tańszy pakiet z reklamami w Netfliksie ma pojawić się w czwartym kwartale tego roku. Na razie nie wiadomo, ile będzie kosztował abonament w tej wersji ani w jakiej formie mają pojawiać się reklamy.
Dziennik przytacza kwietniowy komentarz Reeda Hastingsa, szefa Netfliksa: "Wiele sensu ma umożliwienie uzyskania tego, czego chcą, konsumentom lubiącym niższe ceny i wykazującym się tolerancją na reklamy". Argumentem za wprowadzeniem pakietu z reklamami ma być większa dostępność dla uboższych klientów oraz fakt, że na podobne kroki decydują się konkurenci.
Z informacji wewnętrznych Netfliksa, do jakich dotarli dziennikarze "NYT" wynika, że platforma równolegle z nowym pakietem z reklamami będzie mocniej zniechęcać do współdzielenia kont. To od lat narastająca bariera ograniczająca bazę nowych użytkowników Netfliksa, od czym od miesięcy piszą media. Netflix będzie w tym roku silnie zniechęcać abonentów do udostępniania innym konta, np. wprowadzając za to podwyższoną opłatę.
O tym, jaki problemem jest dla serwisu współdzielenie kont, mówią też wyniki ostatniej ankiety przeprowadzonej wśród abonentów. Badanie w grupie tysiąca subskrybentów Netfliksa w Stanach Zjednoczonych pokazało, że z każdej wykupionej usługi w tym kraju korzystały co najmniej dwie osoby, które nie płaciły abonamentu.
Badanie wykazało również, że po jakimś czasie płacący abonament zmieniają hasła licząc, że osoba korzystająca z ich konta nie skontaktuje się z pytaniem o nowe. 30 proc. nie zniechęciło się i poprosiło posiadaczy kont o ponowne udostępnienie swoich nowych danych uwierzytelniających. Wielu właścicieli kont odkryło, że ich dane do logowania zostały udostępnione bez ich wiedzy, choć 48 proc. współdzielących konta mieszka z właścicielem konta.
Eksperci pytani o pomysł reklam w Netfliksie wskazywali, że wielu reklamodawców chętnie będzie się promować w platformie. Diabeł tkwi jednak w szczegółach, bo zbyta agresywna polityka reklamowa może przynieść przeciwny skutek i odpływ klientów od platformy będzie jeszcze większy - ocenili.
Zobacz: Te seriale Netfliksa doczekają się kontynuacji. Na liście m.in. "Emily w Paryżu" i "Stranger Things"
Ile kosztuje Netflix
W Polsce najtańszy abonament do Netfliksa kosztuje 29 zł, nie ma w nim jakości HD. Pakiet Standard, pozwalający na dostęp dwóm osobom, kosztuje miesięcznie 43 złote. Pakiet Premium na cztery osoby, w jakości obrazu Ultra HD, to miesięczny koszt 60 zł miesięcznie. To więcej niż obecnie kosztuje dostęp do konkurencyjnych serwisów - HBO MAX, Prime Video czy Apple TV+ to miesięczny wydatek rzędu od 11 do 30 złotych.
Słabsze wyniki Netfliksa
W najnowszym raporcie biznesowym Netflix podał, że w pierwszym kwartale 2022 r. zanotował spadek liczby subskrybentów o 0,2 mln do 221,64 mln. To pierwszy taki przypadek od 2011 r. Platforma przyznała, że wzrost jej wpływów zwalnia, m.in. wskutek współdzielenia profili i konkurencji.
Również przychody Netflixa w minionym kwartale okazały się niższe od planu - zwiększyły się rok do roku o 9,8 proc. do 7,868 mld dol., wobec prognozowanego wzrostu o 10,3 proc. do 7,903 mld. Marża operacyjna platformy wyniosła 25,1 proc., a zysk netto - 1,597 mld dol.
W sprawozdaniu Netflix przyznał, że wzrost jego przychodów znacząco zwolnił i był niższy od prognoz. - Nasza stosunkowo wysoka penetracja w gospodarstwach domowych, z uwzględnieniem wysokiej liczby gospodarstw dzielących swoje konta, połączona z konkurencją tworzy przeciwności do wzrostu wpływów - napisano. - Aż dotąd wielki boom na streaming podczas covidu przysłonił ten krajobraz - przyznano.
Zdaniem ekspertów pytanych przez Wirtualnemedia.pl, podstawowym problemem serwisu są coraz gorszej jakości treści wypadające marnie na tle konkurencji. Serwis powinien przestać przerzucać odpowiedzialność na odbiorców, a aktywna walka ze współdzieleniem kont może się okazać „strzałem w stopę” - oceni specjaliści.
Dołącz do dyskusji: Netflix wprowadza reklamy. Koniec pobłażania współdzieleniu kont