SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Nike wyretuszowało logo Adidasa na zdjęciu Cristiano Ronaldo. „Drobna kompromitacja”

Na zdjęciach historycznych nie ma sensu posługiwać się gumkowaniem rzeczywistości. To pachnie od razu słabą propagandą. W całym zamieszaniu wygranym jest Adidas, który w zasadzie nic nie zrobił, a Nike doznał drobnej kompromitacji - zastąpienie przez Nike własnym logo znaku Adidasa na bluzie Cristiano Ronaldo komentuje dla Wirtualnemedia.pl Jacek Kotarbiński.

Firma Nike, produkująca odzież i obuwie sportowe składając na swoich profilach w mediach społecznościowych gratulacje i podziękowania Cristiano Ronaldo za udany występ w finałowym meczu Ligi Mistrzów wykorzystała zdjęcie piłkarza z czasów, gdy miał co najwyżej kilkanaście lat. Fotografię opatrzono hasłem „This boy knew”.

Nike nie użył jednak zdjęcia w jego oryginalnej postaci. Na fotografii sprzed lat młody piłkarz miał na sobie bluzę z logo firmy Adidas. Nike umieszczając ją obecnie w social mediach, wyretuszował logo konkurencyjnej firmy zastępując je własnym znakiem. Internauci niemal natychmiast zauważyli wprowadzoną przez markę zmianę na fotografii i wytknęli to Nike.

Jacek Kotarbiński, ekspert marketingu i ekonomista nie ma wątpliwości co do tego, że firma Nike nie powinna zmieniać historycznej rzeczywistości. - To uznana, kultowa marka, która tworzy wysokiej klasy branding produktów sportowych. To naturalne, że ma konkurencję. Ronaldo miał zdjęcie w bluzie Adidasa, dziś reklamuje Nike, zdjęcie ma charakter pamiątkowy. Oczywiście, marketer miał dylemat co z tym fantem zrobić. ​Z jego punktu widzenia wybrał mniejsze zło, uznając, że jeśli wyeliminuje logo konkurencji nic się nie zdarzy. Na jego obronę można wskazać argument, że gdyby Ronaldo był w bluzie jakiejkolwiek innej marki, też można byłoby to logo zamazać - argumentuje Jacek Kotarbiński.

W rozmowie z Wirtualnemedia.pl zwraca uwagę, że jeśli autentyczna fotografia używana jest w celach komercyjnych dla konkretnej marki, a ma jednocześnie walor historyczny to taki zabieg jest dopuszczalny. Kontekst zdjęcia nie ma wtedy charakteru dokumentalnego, a typowo reklamowy - można je przerobić na różne sposoby, pod warunkiem oczywiście zgody autorów.

- Niemniej internauci, a szczególnie fani nie przegapiają takich okazji i szybko wyłapią drobną "nieścisłość". Na zdjęciach historycznych w mojej ocenie nie ma sensu posługiwać się gumkowaniem rzeczywistości. To pachnie od razu słabą propagandą. Oczywiście, jeśli zdjęcie małego Ronaldo było niezbędne, można to logo zostawić, opatrując je odpowiednim komentarzem, w stylu dokonania w końcu właściwego wyboru, odnalezienia drogi do Nike, cokolwiek podobnego. W całym zamieszaniu wygranym jest Adidas, który w zasadzie nic nie zrobił, a Nike doznał drobnej kompromitacji. Nie sądzę, żeby to było celowe. Marketerzy są bowiem bardzo czuli na punkcie pozycjonowania własnych marek w kontekście innych, a zjawisko "blurowania" jest np. dość powszechne w przekazach telewizyjnych, jeśli pojawia się logotyp konkurencji. Cała ta historia pokazuje codzienne dylematy ludzi zarządzających markami i konieczność podejmowania ryzykownych jak widać decyzji w zupełnie niespodziewanych sytuacjach - podsumowuje dla Wirtualnemedia.pl Jacek Kotarbiński.

Dołącz do dyskusji: Nike wyretuszowało logo Adidasa na zdjęciu Cristiano Ronaldo. „Drobna kompromitacja”

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
jak
Niczego nie wyretuszowali tylko przycięli zdjęcie. I co z tego skoro dodał je sam Ronaldo? On gra w Realu sponsorowanym przez Adidasa a sam jest sponsorowany przez Nike. Bez sesnu jest ta dyskusja cała bo wszystko jest zrobione celowo. Nike nie robi idiotyzmów jak te polskie agencje zamieszczające zdjęcia zabitego w reklamie wódki. Kto by mówił o tym zdjęciu jakby wzięli jakiekolwiek inne? A teraz kolejny dzień o tym samym. Ronaldo może na meczu mieć strój z logo Adidasa aż po skarpetki i buty od Nike. Chyba to proste jak konstrukcja cepa jest.
0 0
odpowiedź
User
jak
Od pięciu dni to zdjęcie jest u niego na profilu i wszyscy już o tym zdążyli napisać. To jest firma, która mogła wziąć każde inne zdjęcie młodego Ronaldo. Pisanie, że to pomyłka jest na poziomie komentarzy z facebooka a nie eksperckiej analizy.
0 0
odpowiedź
User
Wujo
Każdy pedź jest miłośnikiem firmy Nike.Wszystko mogą,bo zaraz krzyk -rasiści.
0 0
odpowiedź