Pierwszy numer 'Entera' sprzedał się w 60 tys. egz.; wydawcawprowadza zmiany
Pierwszy numer społecznościowego miesięcznika komputerowego "Enter"(Burda Communications), który ukazał się w połowie września br.,sprzedał się w ilości 60 tys. egz. To mniej niż spodziewał sięwydawca, dlatego od numeru trzeciego wprowadzono zmiany w tytule.
Nakład pierwszego wydania "Entera" wyniósł 150 tys. egz.Wydawnictwo nie podawało prognoz dotyczących jego sprzedaży, aledyrektor wydawniczy pisma Michał Helman mówił namwe wrześniu, że wierzy, iż pierwszy numer osiągnie sprzedaż powyżej100 tys. egz. A jego redaktor naczelny MichałAdamczyk dodał, że wydawca jest gotowy nawet dododruku.
- Liczę, że "Enter" potrzebuje czasu, aby zadomowić się na rynku- komentuje teraz wyniki Helman. I dodaje, że wysoka sprzedażinnego tytułu społecznościowego wydawnictwa - miesięcznika"Przyślij Przepis" od pierwszego wydania wynikała m.in. z tego, żejego zerowy numer dołączono jako dodatek do magazynu "Dobre Rady" iczterech innych pism Burdy. Tymczasem "Enter" ukazał się na rynkujako samodzielne pismo.
Aby poprawić wyniki "Entera", od trzeciego numeru, któryjest w sprzedaży od 4 listopada br., wprowadzono zmiany.Zrezygnowano ze zdjęcia czytelnika na okładce, która w całościzostała wypełniona informacjami o tym jakie programy z różnychkategorii zostały przedstawione w środku. Zmienił się równieżsposób prezentacji poszczególnych aplikacji. Bez zmian pozostałaobjętość miesięcznika (68 stron) i jego cena (3,99 zł). Nieznaczniezmalał za to jego nakład wynoszący dotychczas 150 tys. egz.
Dołącz do dyskusji: Pierwszy numer 'Entera' sprzedał się w 60 tys. egz.; wydawcawprowadza zmiany