Kolejne rozgłośnie Polskiego Radia w likwidacji. "Nie przesądza co do likwidacji PAP, PR i TVP"

Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy wpisał do Krajowego Rejestru Sądowego otwarcie likwidacji spółki "Radio dla Ciebie" - poinformowało w piątek MKiDN.

"Postanowienie sądu o wpisie otwarcia likwidacji +RDC+ nie przesądza o wpisie likwidacji co do PAP, PR i TVP" - powiedziała Iwona Gębusia.

Jak dodała, "w tym przypadku mamy do czynienia z decyzją dotyczącą +tylko+ rozgłośni regionalnej, a nie podmiotu, którego powstanie stanowi pokłosie obowiązku ustawowego, jak ma to miejsce w przypadku PAP, PR i TVP".

"Najbardziej rozgorzały spór prawny dotyczy spółek medialnych o skali ogólnokrajowej, które w sposób najbardziej wyrazisty i z nazwy, mają status osób prawnych utworzonych w wykonaniu obowiązku nałożonego ustawą. Zwłaszcza w odniesieniu do spółek działających w skali ogólnopolskiej istotne będzie znalezienie punktu równowagi pomiędzy uprawnieniami właścicielskimi, z których korzysta Skarb Państwa i minister kultury, a restrykcjami natury publicznoprawnej, które wynikają z brzmienia ustawy i kompetencji władzy ustawodawczej" - oceniła.

Zwróciła uwagę, że "w sprawie spółek medialnych zostało wszczętych wiele odrębnych postępowań rejestrowych, w ramach których każdy funkcjonariusz publiczny powinien w sposób niezawisły rozstrzygnąć o zasadności wniosku".

Przypomniała, że "w założeniu likwidacja jest procesem obliczonym na zakończenie działalności danego podmiotu, a nie np. na restrukturyzację". "Likwidator jest uprawniony jedynie do podejmowania czynności likwidacyjnych, tj. powinien zakończyć interesy bieżące spółki, ściągnąć wierzytelności, wypełnić zobowiązania i upłynnić majątek spółki. W modelu ustawowym likwidacji nie mieści się gruntowna reorganizacja przedsiębiorstwa spółki z założeniem jego dalszego istnienia latami" - podkreśliła.

Według niej "procedurę likwidacji wieńczy wykreślenie spółki z rejestru, które jest dopiero zdarzeniem prawnym równoznacznym z unicestwieniem prawnym spółki".

Zaznaczyła, że "rejestracja likwidacji nie jest zdarzeniem, które uniemożliwia powrót do stanu poprzedniego". "Niezależnie od względnie odwracalnego charakteru likwidacji, która do dnia złożenia wniosku o wykreślenie spółki z rejestru może zostać uchylona, należy pamiętać o ryzyku wyrządzenia spółce szkody w następstwie zbyt pochopnego lub prawnie niezasadnego podjęcia decyzji o likwidacji" - powiedziała.

Czytaj też: Sąd znów podważa decyzję ministra kultury. Nowe władze Polskiego Radia bez wpisu do KRS

Prof. Bilewska o wpisie do KRS otwarcia likwidacji "RDC": to rozstrzygnięcie nie musi być precedensowe

Nie traktowałabym tego rozstrzygnięcia, jako takiego, które ma charakter precedensowy - powiedziała prof. Katarzyna Bilewska, adwokat i partner w kancelarii BLSK Legal, odnosząc się do decyzji Sądu Rejonowego w Warszawie o wpisie do KRS otwarcia likwidacji "Radia Dla Ciebie".

"Nie traktowałabym tego rozstrzygnięcia jako takiego, które ma charakter precedensowy, dlatego że to jest tylko jedna z wielu spraw. Stan faktyczny i prawny, związany z wpisem głównych spółek medialnych do KRS jest inny. Natomiast to się wpisuje w pewien trend, który się zarysował w sądach rejestrowych w Polsce, a ten trend polega na tym, że - jeżeli chodzi o otwarcie likwidacji lokalnych spółek - sądy rejestrowe akceptują wnioski o wpis otwarcia likwidacji tych spółek" - powiedziała PAP prof. Bilewska.

Dodała, że - jeżeli chodzi o decyzje dotyczące otwarcia likwidacji TVP, Polskiego Radio i PAP - to "wydarzyła się rzecz ważna w sądzie rejestrowym, odnośnie głównej rozgłośni Polskiego Radia". "Sąd rejestrowy, co prawda oddalił wniosek o ujawnienie zarządu i rady nadzorczej PR, ale jednocześnie oddalił też wniosek o zmianę statutu, którą przygotował były minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, a która ograniczała swobodę MKiDN w wyborze likwidatora spółki" - przekazała.

"Dodatkowo sąd wezwał spółkę Polskie Radio SA do przedłożenia zgody na sprawowanie funkcji przez likwidatora, co wskazuje na to, że jesteśmy o krok od decyzji dotyczącej wpisu samej likwidacji Polskiego Radia, nie przesądzając, w którym kierunku będzie ta decyzja przez sąd podjęta, bo sąd bada ten wniosek. Można jednak już teraz stwierdzić, że ws. Polskiego Radia zaprezentował spójne podejście i kompleksowo tę sprawę rozpatruje. Teraz zapewne będzie rozpoznawał wniosek o wpis już samej likwidacji Polskiego Radia i likwidatora Polskiego Radia. Myślę, że już tylko dni dzielą nas od tej decyzji" - oceniła.

Wpis w sprawie "Radia dla Ciebie" jest czwartym przypadkiem, w którym sąd opowiedział się po stronie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Podobnie orzekły sądy w Gdańsku, Krakowie i Katowicach w odniesieniu do lokalnych rozgłośni.

19 grudnia Sejm podjął uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej, wzywającą Skarb Państwa do działań naprawczych. Dzień później resort kultury poinformował, że minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz, jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych, odwołał 19 grudnia dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek.

23 grudnia prezydent Duda poinformował, że zawetował przygotowaną przez nowy rząd ustawę budżetową, która przewidywała m.in. środki dla mediów publicznych na następny rok. Jak uzasadnił prezydent, jego decyzja wiązała się z "rażącym łamaniem konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa" w mediach publicznych.

Po prezydenckim wecie szef MKiDN podjął w 27 grudnia decyzję o postawieniu TVP, Polskiego Radia i PAP w stan likwidacji. Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela – podano w komunikacie MKiDN. Analogiczną decyzję minister kultury podjął 29 grudnia w stosunku do 17 spółek regionalnych rozgłośni Polskiego Radia, wchodzących w skład Audytorium 17.

Propozycję przejęcia tej pierwszej skierował do ministra kultury władze Katowic i Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia (GZM). Skierowały w tej sprawie list do ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza. Takie plany skrytykowała natomiast czwórka członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.