Serwisy VoD tracą setki milionów dolarów na pożyczaniu sobie haseł przez internautów
W 2015 roku internetowe serwisy SVoD stracą ponad 500 mln dol. z powodu korzystania z jednego konta przez wielu nieuprawnionych użytkowników. Jednak nie zamierzają komplikować procesu autoryzacji ani walczyć z użyczaniem haseł wśród użytkowników, aby nie stracić klientów.
Na pomijany często przez internetowe serwisy streamingowe problem polegający na wykorzystywaniu oficjalnych kont przez nieuprawnione do tego osoby zwrócił uwagę raport opublikowany przez firmę analityczną Parks Associates.
Opracowanie zwraca uwagę na coraz powszechniejsze zjawisko związane z tym, że subskrybenci poszczególnych serwisów SVOD (na przykład Netfliksa czy HBO) udostępniają swoje dane dostępowe znajomym czy rodzinie, pozwalając w ten sposób na to by z oferty platformy mogły korzystać osoby, które formalnie nie są do tego uprawnione.
Według badania przeprowadzonego w USA w III kwartale ub.r. zjawisko użyczania loginów i haseł jest najbardziej popularne wśród użytkowników w wieku od 18 do 24 lat - postępuje w ten sposób ponad 20 proc. respondentów. Dane wskazują również, że w Stanach Zjednoczonych 6 proc. gospodarstw domowych korzysta z usług serwisów SVoD opłacanych przez osoby, które nie mieszkają w tych gospodarstwach.
Na procederze używania jednego konta przez kilka osób w nieuprawniony sposób serwisy streamingowe tracą oczywiście pieniądze. Według wyliczeń analityków w br. mogą one osiągnąć poziom ponad 500 mln dol. Raport zaznacza jednak jednocześnie, że operatorzy SVoD zwykle nie tropią zbyt pilnie tego procederu. Wychodzą one bowiem z założenia, że wiele osób, które korzystają z pożyczonych od innych osób danych dostępowych z czasem mogą zechcieć stać się pełnoprawnymi użytkownikami usług konkretnego serwisu i opłacać w nim subskrypcję.
Pewną metodą przeciwdziałania wieloosobowemu korzystaniu z kont jest oferowanie przez operatorów pakietów, które pozwalają na używanie streamingu na kilku różnych urządzeniach, a także oferty rodzinne, w ramach których z jednej subskrypcji korzysta kilka związanych ze sobą osób.
W swoim opracowaniu Parks Associates zauważa, że w ramach walki z nieuprawnionym dostępem do serwisów ich operatorzy mogliby wprowadzić dodatkowe zabezpieczenia, na przykład kilkustopniową autoryzację. Jednak na razie większość platform woli unikać podobnych rozwiązań w obawie, że mogłyby one jedynie zirytować subskrybentów i spowodować, że przeniosą się oni do innego serwisu.
Korzystanie z kont SVoD przez użytkowników nie będących subskrybentami usług nie jest jedynym problemem, z którym stykają się operatorzy streamingu wideo. Innym zjawiskiem jest uzyskiwanie dostępu do platform z krajów, w których oficjalnie one nie funkcjonują. Użytkownicy uzyskują dostęp do oferty za pomocą sieci VPN. Oblicza się na przykład, że w wypadku serwisu Netflix tego typu odbiorców na całym świecie może być ponad 30 mln (więcej na ten temat).
Dołącz do dyskusji: Serwisy VoD tracą setki milionów dolarów na pożyczaniu sobie haseł przez internautów