SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Trudna sytuacja mediów publicznych. “Błagalny list do rządu nic nie zmieni”

List prezesów mediów publicznych do rządu nie zmieni trudnej sytuacji Polskiego Radia i Telewizji Polskiej. Tak uważa doktor Andrzej Kozieł z Instytutu Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego.

Andrzej Siezieniewski i Juliusz Braun - piszą w liście do prezydenta Bronisława Komorowskiego, premiera Donalda Tuska oraz marszałków Sejmu i Senatu, że w Polsce istnieją poważne braki w adekwatnym, trwałym finansowaniu publicznych nadawców, co uniemożliwia im realizowanie misji (więcej na ten temat).

"To jest bardzo szlachetny gest, który świadczy o trosce szefów Radia i Telewizji, ale to tylko gest, on niewiele zmieni" - powiedział medioznawca w piątek w Programie Pierwszym Polskiego Radia.

Grą na czas ze strony rządu Andrzej Kozieł nazwał przygotowywany projekt zmian w finansowaniu mediów publicznych. Medioznawca zwrócił uwagę, że projekt jest przewidywany w sierpniu, miesiącu wakacyjnym, a to bardzo zły czas na prace legislacyjne. Podkreślił, że projekt przygotowany w tym okresie może cokolwiek zmienić dopiero późną jesienią.

Andrzej Kozieł uważa, że w planach rządu jest rezygnacja z abonamentu i przejście na finansowanie z budżetu. Jednak - zdaniem medioznawcy - będą to finanse bardzo skromne i media publiczne będą musiały np. ograniczyć się tylko do jednego programu.

>>> Donald Tusk: rezygnacja z abonamentu rtv

Prezesi Polskiego Radia i Telewizji Polskiej wskazują, że udział środków publicznych w finansowaniu nadawców publicznych jest u nas najniższy w Europie. Autorzy listu podkreślają, że stan taki nie jest zgodny ani z polskim prawem, ani ze standardami europejskimi.

Adresatami listu są: prezydent Bronisław Komorowski, premier Donald Tusk, marszałek Sejmu Ewa Kopacz, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, minister administracji i cyfryzacji Michał Boni, minister finansów Jan Vincent Rostowski, minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski, minister skarbu państwa Mikołaj Budzanowski oraz przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak.

Dołącz do dyskusji: Trudna sytuacja mediów publicznych. “Błagalny list do rządu nic nie zmieni”

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
dfty
dziwie sie wladzom mediow publicznych, ze nie wierza w ich sile. Zamiast blagac rzad, niech zaczna go krytykowac i wywierac presje w programach radia i tv. Tuskowi od razu rura zmieknie
0 0
odpowiedź
User
karuzela
dobry pomysł, tyle że siezieniewski jaj nie ma i się nie odważy, braun to nie wiem
0 0
odpowiedź
User
szara komórka
Z tą troską i szlachetnością bym nie przesadzała. Dla mnie to hucpa, jeśli ktoś najpierw trwoni kasę na prawo i lewo, a potem woła o więcej, bo może jeszcze kilku znajomych trzeba uszczęśliwić pensją rzędu 30 tysięcy za fakt istnienia. A o tym, że powinni być czwartą władzą, to ci panowie już nic nie wiedzą, bo nie są w stanie wstać z klęczek wobec władzy, która namaściła ich na stołki, do których nie dorośli. :)
0 0
odpowiedź