SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

TVN24 kreuje trendy w polskich mediach, żadna stacja newsowa nie powtórzyła jej sukcesu (opinie)

Choć przedstawiciele rynku medialnego w Polsce nie wierzyli, że Grupie TVN uda się zbudować efektywny model biznesowy na informacji i publicystyce, stacja TVN24 osiągnęła sukces i doczekała się naśladowców - 15 lat funkcjonowania TVN24 oceniają Andrzej Godlewski, Jarosław Kurski i Michał Kobosko.

Tydzień temu kanał informacyjny TVN24 obchodził 15-lecie istnienia - stacja wystartowała 9 sierpnia 2001 roku. Pierwszy serwis, punktualnie o godz. 12.00, poprowadziły Anita Werner i niepracująca już w stacji Beata Borocka. Choć na początku projektowi nie dawano wielkich szans na sukces, w ciągu lat stacja zmieniła rynek mediów w Polsce, a także polską politykę.

TVN24 była pierwszą stacją w całości poświęconą wydarzeniom z kraju i ze świata. W pierwszym roku funkcjonowania miała ona średnio 0,45 proc. udziału w rynku telewizyjnym, a obecnie wynik ten wynosi 3,79 proc.

Za kluczowy moment w rozwoju stacji uznaje się relacjonowanie zamachów terrorystycznych na World Trade Center z 11 września 2001 roku. Wzorem Grupy TVN w kolejnych latach własne kanały newsowe utworzyły Telewizja Polska (TVP Info) i Polsat (Polsat News). Redaktorem naczelnym TVN24 pozostaje Adam Pieczyński.

Z okazji jubileuszu stacja przypomniała archiwalne nagrania i fotografie, a także prezentowano kulisy pracy dziennikarzy i wpadki reporterów. W mediach społecznościowych 15-lecie TVN24 promowano za pośrednictwem hashtaga #15latTVN24.

Andrzej Godlewski, były wicedyrektor TVP1 ds. audycji publicystycznych i społecznych, od początku funkcjonowania TVN24 podziwiał twórców stacji za ich pasję, profesjonalizm i zaangażowanie.

- Zresztą podobnie patrzyła na nich prawie cała branża. Był moment, że niemal wszystkie media informacyjne chciały być takie jak TVN24, a młodzi dziennikarze koniecznie tam pracować. Bycie kopiowanym to oczywiście najwyższy wyraz uznania, choć dla odbiorców oznaczało to również pewne ograniczenie wyboru - uważa Andrzej Godlewski.

Zdaniem Godlewskiego, osiągnięcie sukcesu TVN24 zawdzięcza swojej stabilności. - Widać to doskonale przy okazji jubileuszowych wspomnień - obecne gwiazdy i szefowie są w stacji od samego początku. To niesamowite! - podkreśla.

Jako przejaw odwagi i wizjonerstwa stworzenie pierwszej w Polsce komercyjnej stacji informacyjnej uznaje Jarosław Kurski, zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”. - Niewielu wierzyło, że na informacji da się zbudować efektywny model biznesowy. Stacja przeszła chrzest bojowy już w pierwszych tygodniach nadawania. Dzięki niej setki tysięcy polskich widzów mogło na żywo śledzić dramat 11 września w Nowym Jorku - przypomina Jarosław Kurski. - Od tamtego czasu kanał TVN24 bardzo się sprofesjonalizował, wykreował wiele nowatorskich programów. TVN24 stała się polskim „salonem politycznym”, ważnym czynnikiem demokratycznej kontroli każdej władzy - ocenia wicenaczelny „Wyborczej”.

Kurski zauważa, że w styczniu 2014 roku powstała „stacja córka” TVN24 - skierowana do ambitnego odbiorcy TVN24 BIS, która zastąpiła wówczas kanał biznesowy TVN CNBC. Dziennikarz przypomina również, że zainspirowane sukcesem TVN24 pojawiły się na rynku inne 24-godzinne stacje informacyjne.

- Cóż, naśladownictwo jest najwyższym hołdem dla oryginału, a konkretnie dla twórcy i szefa stacji Adama Pieczyńskiego! - ocenia Jarosław Kurski. - Składam całemu znakomitemu zespołowi stacji najlepsze życzenia - dodaje.

Michał Kobosko, dyrektor polskiego biura Atlantic Council, nazywa stację TVN24 jednym z najbardziej spektakularnych debiutów w polskich mediach po 1989 roku. - Na starcie bardzo pomógł im Osama bin Laden, który 11 września 2001 uczynił to, co uczynił. I to był właściwy moment narodzin stacji. Wtedy okazało się, co w Polsce było wcześniej zjawiskiem nieznanym, że w przypadku poważnych wydarzeń, najlepiej sprawdza się nieprzerwana, profesjonalnie robiona transmisja telewizyjna na żywo. TVN24 długo była w tym najlepsza i jedyna - zwraca uwagę Michał Kobosko.

- Dziś TVN24 ma rzecz jasna liczną konkurencję. Stacji, które nadają „całą prawdę, całą dobę” jest sporo, być może nawet za dużo. Można w nich konsumować treści bardziej liberalne, jak to od początku czynił TVN24, lub zdecydowanie konserwatywne - wymienia dziennikarz. - Charakterystyczne jest jednak, że żadna stacja nie powtórzyła sukcesu TVN24. Nie udało się to Polsatowi News, który miał być poważniejszą odpowiedzią na TVN24. Ani tym bardziej TVP Info, które - choć ma siły i środki - jest traktowane przez kolejne ekipy rządzące jak chłopiec na polityczne posyłki - podkreśla szef Atlantic Council w Polsce.

Andrzej Godlewski uważa, że TVN24 nadal pozostaje trendsetterem w wielu dziedzinach sztuki telewizyjnej. - Doskonale potrafi wykorzystywać nowe możliwości graficzne i zasoby internetu. Równocześnie się zmienia, z czego się cieszę - ocenia Andrzej Godlewski. - Nie widzę tam już takich relacji jak transmisja z przejazdu konwoju z matką Madzi z aresztu do sądu. Jest za to więcej istotnych treści, w tym o tematyce międzynarodowej. Myślę, że dziś TVN24 jest widzom w Polsce jeszcze bardziej potrzebny niż 15 lat temu - konkluduje.

- Sam kanał TVN24 dorósł i zmężniał, wychował sporo zacnych osobowości, dorobił się wewnętrznej konkurencji w postaci TVN24 BIS. Czasem jakaś partia ogłosi bojkot stacji, przez chwilę pewnych twarzy tam brakuje, ale szybko wracają czując bezsens takich działań. Właśnie fakt, że niezależnie od sympatii i antypatii nie da się zlekceważyć TVN24, najlepiej świadczy o sukcesie tego 15-lecia - wyjaśnia Michał Kobosko.

Dołącz do dyskusji: TVN24 kreuje trendy w polskich mediach, żadna stacja newsowa nie powtórzyła jej sukcesu (opinie)

41 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
widz
Osoby rodem z systemu PRL zakładają lewacką telewizję, w której lewaccy dziennikarze prowadzą programy i zapraszają lewackie autorytety. Lewacka telewizja z czasem powołuje do życia swój lewacki portal, na którym można przeczytać lewackie wypowiedzi z zagranicznych lewackich mediów o polskim rządzie (na tą potrzebę powstał nawet w 2015 roku hasztag, wcześniej takiego nie było). Na koniec lewaccy branżowi eksperci oceniają lewackie media TVN24. Istna sielanka. Nie dziwne że tak walczą z PiS skoro tyle mają do stracenia.
1 0
odpowiedź
User
cb
Sukces? Zapraszają lewactwo, pracują tam lewaki, odbiorcy to lewactwo. Ta stacja to kółko wzajemnej adoracji, nie ma nic wspólnego z obiektywizmem.

{Ciekawe za ile Wirtualne Media usuną ten komentarz}
1 0
odpowiedź
User
ton nadaje
Po 15 latach działalności, TVN24 jest zdecydowanie najlepszą telewizją informacyjną na świecie. Bez dyskusji. Pod względem technicznym. Wielki szacunek dla ludzi tworzących 'obraz' TVN24. Co do treści? Cóż. To prywatny biznes. Ma prawo przedstawiać świat oczami swoich właścicieli. Czy to ma coś wspólnego z obiektywnym dziennikarstwem? Nie ma, bo mieć nie musi. To prywatny biznes. Czy można oczekiwać obiektywizmu od stacji, która przed kongresem założycielskim Nowoczesnej, dawała jej w 'sondażach' 11% poparcia, a członek zarządu TVN wzmocnił finansowo ten komitet wyborczy? To prywatny biznes. Najlepszą recenzją, co do funkcjonowania news-ów w Grupie TVN, jest pierwotne założenie pozyskanego z TVP Durczoka, który zarzekał się, że Fakty pod jego kierownictwem będą obiektywne... nie minęło pół roku i stały się 'autorskie'. Tak mają prywatne biznesy i nie ma co mieć do tego pretensji. Wielki szacunek dla całej techniki TVN i TVN24 za świetną produkcje. Dla redakcji? Cóż, prywatny biznes:-)
0 1
odpowiedź