TVP likwiduje „Teleranek” i zawiesza programy dziecięce
Znajdująca się w trudnej sytuacji finansowej Telewizja Polska szuka kolejnych cięć. Tym razem dostało się redakcji dziecięcej. „Gazeta Wyborcza” podała, że zawieszona została produkcja programów dla najmłodszych.
Z ramówki wypadł nadawany od 38 lat kultowy „Teleranek”. Dzieciom zostały powtórki znanych już epizodów.
W listopadzie ubiegłego „Gazeta” pisała, że telewizja publiczna wstrzymuje produkcję programów dla dzieci. Zarząd TVP wydał natychmiast oświadczenie, w którym zaprzeczył tym doniesieniom. Zdaniem jednego z autorów audycji dla najmłodszych, dziennikarze zostali oszukani. - Od listopada te programy nie były produkowane. Zawieszono je do lutego, tylko „Domisie” miały w styczniu nagrania. Okłamano także rzecznika praw dziecka, którego zapewniono, że programy dla dzieci ciągle są produkowane – stwierdza realizator.
Od marca pięć z siedmiu tytułów będzie mogło nagrywać premierowe programy. Tyle tylko, że po jednym odcinku na marzec, kwiecień i maj i z budżetem zmniejszonym o 30 proc. Prawdopodobnie będą to „Jedynkowe przedszkole”, „Budzik”oraz 12-minutowe „Moliki książkowe”, „I kudłate, i łaciate” i „Dlaczego? Po co? Jak?”. Pozostałą część oferty stanowić będą powtórki dobrze znanych dzieciom epizodów, które będą królować w dziecięcej ofercie TVP co najmniej do września.
Z anteny TVP1 znika także nadawany od 1972 roku „Teleranek”. W historii kultową audycję zawieszono tylko raz – w okresie stanu wojennego. W jego miejsce nie powstanie żaden nowy program. Obecnie w paśmie „Teleranka” rozpoczęto emisję serialu „Czterej pancerni i pies”. Pretekstem do zdjęcia z ramówki programu, na którym wychowały się pokolenia Polaków, jest spadająca oglądalność (dziś 670 tys. widzów - według AGB Nielsen Media Research) i wyczerpanie się dotychczasowej formuły. Najmłodszym widzom w weekend pozostało tylko katolickie „Ziarno” i „Dobranocka”.
Dołącz do dyskusji: TVP likwiduje „Teleranek” i zawiesza programy dziecięce