Platforma TVP z kanałem w 4K. Kurski: Polacy otrzymają za darmo funkcjonalności, za które płacą
W 2022 roku rozpocznie działalność naziemno-internetowa platforma cyfrowa Telewizji Polskiej. Prezes TVP Jacek Kurski zdradził portalowi Wirtualnemedia.pl, że jej oferta będzie alternatywą dla operatorów płatnej telewizji. Atutem platformy ma być kanał TVP 4K z m.in. serialami i programami rozrywkowymi.
Już w lutym informowaliśmy, że nadawca publiczny chce zaoferować w przyszłym roku hybrydowy dekoder. Kilka szczegółów zdradził nam prezes TVP Jacek Kurski.
- To będzie dekoder, który połączy funkcjonalność telewizji linearnej z możliwościami online. Stanie się to możliwe dzięki zmianie standardu nadawania na DVB-T2. Liczymy na to, że Polacy otrzymają za darmo te wszystkie funkcjonalności, za które dzisiaj muszą płacić. Otworzy się więcej slotów, otworzą się miejsca na kolejne kanały tematyczne - informuje Kurski.
Nie zdradza jednak na jakiej technologii będzie oparta platforma. Popularnym na świecie rozwiązaniem są dekodery naziemne z systemem operacyjnym Android TV (niebawem Google TV). Gdyby na taki dekoder zdecydowała się TVP, to nabywcy jej sprzętu mogliby rozszerzyć swoją ofertę o np. Netflixa, Canal+, Playera czy Iplę.
Kanał TVP 4K z serialami i programami rozrywkowymi
W II kwartale 2022 roku emisja naziemna w standardzie DVB-T zostanie zakończona. Zastąpi go DVB-T2. Wiele osób będzie musiało wymienić telewizory lub tunery. To szansa dla platformy cyfrowej TVP. Jej wyróżnikiem ma być darmowy kanał w jakości 4K. Emisja tymczasowa TVP 4K kończy się w sierpniu.
Prezes TVP twierdzi, że kanał może powrócić jesienią 2022 roku. - Pracujemy nad kanałem TVP 4K przygotowując treści niesportowe. Staramy się nagrywać seriale i produkcje rozrywkowe w jakości 4K. Przez rok i cztery miesiące możemy zgromadzić bibliotekę, która pozwoli nam na uruchomienie stałego kanału. Poprosiłem, żeby między innymi serial „Korona Królów” był kręcony w 4K. Takich produkcji jest znacznie więcej - zapewnia Kurski.
Dodatkowy multipleks naziemny dla TVP
- Nie przewidujemy wielkiego wzrostu liczby kanałów telewizji naziemnej. Będą do rozdysponowania jeszcze dwa multipleksy telewizyjny, czyli piąty i szósty. To kilkanaście kanałów telewizji naziemnej. Zaplanowaliśmy, że w ofercie bezpłatnej będzie dostępny jeden z tych multipleksów. Będzie wykorzystywany przez nadawcę publicznego, żeby całą swoją ofertę w bezpłatnej telewizji naziemnej oferować - stwierdził Kołodziejski.
Obecnie w multipleksie pierwszym TVP nadaje kanał TVP ABC. W trzecim są nadawane: TVP1, TVP2, TVP3, TVP Info, TVP Historia i TVP Sport HD. W piątym multipleksie testowym (emisja w DVB-T2) można oglądać kanały TVP 4K, TVP Dokument, TVP Kobieta, TVP Polonia i TVP Rozrywka. W skład ósmego multipleksu wchodzi natomiast TVP Kultura HD. Kanał TVP Seriale wchodzi w skład kodowanej oferty TV Mobilna, oferowanej przez Cyfrowy Polsat.
TVP z rekordową rekompensatą abonamentową
W ub.r. Telewizja Polska osiągnęła wzrost przychodów o 330 mln zł do 3,04 mld zł, a koszty jej działalności zwiększyły się o 120 mln zł do 2,82 mld zł. Ubiegły rok zakończył się dla Telewizji Polskiej zyskiem w wysokości 198 mln zł, z tego 9 mln zł publiczny nadawca przeznaczy na nagrody z zysku.
Wpływy nadawcy z reklam i sponsoringu zmalały o 12 proc. do 740 mln zł, natomiast z abonamentu rtv i zeszłorocznej rekompensaty wyniosły 2,04 mld zł (to 584 mln zł więcej niż w 2019 roku).
W sprawozdaniu abonamentowym Telewizja Polska podała, że w ub.r. uzyskała 1,71 mld zł z rekompensaty abonamentowej i 331,4 mln zł z opłacania abonamenty rtv.
To rekordowo dużo w historii TVP. Jeszcze w latach 2014-2016, przed otrzymaniem pierwszej rekompensaty, nadawca miał od 366 do 444 mln zł rocznie z samego abonamentu. Natomiast w latach 2010-2013 było to poniżej 300 mln zł rocznie.
Nowelizację ustawy o abonamencie w marcu ub.r. podpisał prezydent Andrzej Duda. Na jej mocy w kwietniu minister finansów przekazał Telewizji Polskiej i Polskiemu Radiu obligacje skarbowe o wartości 1,95 mld zł. 5 maja zostały one zasymilowany z inną serią obligacji, żeby minister finansów mógł je wykupić.
Mniej z reklam, 64 proc. budżetu ze środków publicznych
Przychody Telewizji Polskiej z reklam i sponsoringu zmalały w ub.r. o 12 proc. do 740 mln zł. Nadawca tłumaczy to spadkami na rynku reklamowym po wybuchu epidemii - według danych Publicis Groupe wartości polskiego rynku reklamy tv spadła o 443,1 mln zł, czyli 10,1 proc. https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/wydatki-reklamowe-w-polsce-w-2020-roku
Wpływy reklamowo-sponsoringowe TVP były najniższe od 2009 roku. Poprzednio poniżej 800 mln zł zmalały tylko raz, w 2017 roku.
Duży wzrost przychodów abonamentowych i spadek wpływów z reklam i sponsoringu sprawiły, że mocno zwiększyły się udział tych pierwszych w budżecie Telewizji Polskiej. W ub.r. stanowiły już 64 proc. łącznych wpływów nadawcy, wobec 55 proc. w 2019 roku i 46 proc. w 2018 roku.
Natomiast w latach 2015-2016 abonament rtv zapewnił 25 proc. przychodów TVP, a w latach 2010-2011 jedyne 13 proc.
Telewizja Polska podała, że w ub.r. na realizację misji nadawcy publicznego przeznaczyła 2,44 mld zł, z czego 77 proc. zapewniły środki z abonamentu i rekompensaty. W 2019 roku wydatki w tym zakresie wyniosły 2,33 mld zł, a udział abonamentu i rekompensaty - 60,3 proc.
Dołącz do dyskusji: Platforma TVP z kanałem w 4K. Kurski: Polacy otrzymają za darmo funkcjonalności, za które płacą
Nie udawaj, bo doskonale wiesz, że jak nie zapłacisz to się nic nie stanie.