SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Ujawniono szczegóły umów między TVP a Polsatem. Chodzi o czasy Jacka Kurskiego

Likwidator TVP Daniel Gorgosz skierował do prokuratury doniesienie w sprawie umów nadawcy z Telewizją Polsat z czasów prezesury Jacka Kurskiego, a fragmenty dokumentu cytuje portal Wirtualna Polska. - TVP zapłaciła UEFA średnio po 821 tys. euro za każdy mecz. Według wyliczeń TVP kwota jaką otrzymała spółka od Polsatu to zaś 77 tys. euro za jeden mecz - czytamy.
 

Były prezes TVP Jacek Kurski Były prezes TVP Jacek Kurski

Kilka dni temu informowaliśmy, że funkcjonariusze CBA weszli do siedziby Polsatu na polecenie prokuratury. Poprosili o wydanie dokumentów. Chodzi o umowy sublicencyjne z TVP dotyczące pokazywania meczów reprezentacji Polski. 

"Gazeta Wyborcza" podawała wcześniej, że z ustaleń wewnętrznej kontroli w telewizji publicznej wynika, że Telewizja Polska i Polsat w dwóch umowach (z 2018 i 2021 r.) kupiły od siebie wzajemnie prawa do retransmisji meczów. TVP zapłaciła Polsatowi za sublicencję na mecze siatkówki i piłki nożnej w sumie 90 mln euro.

“Sama za prawa do meczów piłki nożnej UEFA dostała od Polsatu zaledwie 5 mln euro – znacznie poniżej wartości. Różnica na niekorzyść publicznej telewizji ma wynosić 85 mln euro – 360-370 mln zł, w zależności od kursu” - wskazywała ”Wyborcza". 

Szczegóły umów TVP - Polsat

Doniesienie do prokuratury w tej sprawie złożył likwidator TVP Daniel Gorgosz, a portal Wirtualna Polska dotarł do dokumentu. Umowa z 2018 roku miała opiewać na 3 mln euro. Za tę kwotę TVP udzieliła Polsatowi sublicencji do pokazywania meczów reprezentacji Polski w piłce nożnej. Jak informuje WP, „TVP wylicza przy tym, że za samo udzielenie sublicencji Polsatowi TVP musiała zapłacić do UEFA 4 mln euro”. Z drugiej strony TVP w tym czasie za 48 mln euro kupiło od Polsatu prawa do transmitowania innych wydarzeń sportowych.

Podobna umowa zawarta została trzy lata później. - Za te wszystkie mecze TVP miała dostać od Polsatu "rażąco zaniżone wynagrodzenie" - pisze w zawiadomieniu Daniel Gorgosz. Wycenia tę stratę na dwa miliony euro - czytamy. WP cytuje prokuratorskie doniesienie, z którego wynika, że: „TVP zapłaciła UEFA średnio po 821 tys. euro za każdy mecz. Według wyliczeń TVP kwota jaką otrzymała spółka od Polsatu to zaś 77 tys. euro za jeden mecz”. Także na podstawie tej drugiej umowy TVP zakupiła od Polsatu sublicencję na transmisje innych wydarzeń sportowych - m.in. spotkań Ligi Mistrzów.

Czytaj także: TVP weźmie udział w Eurowizji 2025

Likwidator w dokumencie do prokuratury miał także przytoczyć notatkę ówczesnego zastępcy dyrektora w Biurze Kontrolingu i Restrukturyzacji Spółki Huberta Zamaro, której zdaniem Gorgosza, byłe władze TVP nie uwzględniły. - Należy pamiętać, że Telewizja Polska zawarła już kilka niezwykle kosztownych umów na prawa sportowe, które wiążą znaczne środki spółki w okresie najbliższych lat. Jeżeli w najbliższych latach poziom finansowania publicznego TVP będzie podobny lub niższy niż w bieżącym roku, to opiniowany kontrakt znajdzie się poza finansowym zasięgiem spółki - wskazywał Zamaro w notatce.

Jak informuje WP, to ówczesny dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski miał złożyć wniosek o podpisanie listu intencyjnego z Polsatem. Dziś Szkolnikowski tak odpowiedział dziennikarzom WP: "Wszystkie umowy zostały zawarte zgodnie z obowiązującymi procedurami z zachowaniem odpowiedniej staranności i rzetelności menedżerskiej i były korzystne dla TVP. Dzięki nim widzowie uzyskali dostęp do wysokogatunkowego sportu - najlepszych meczów Ligi Mistrzów i całego pakietu reprezentacyjnej siatkówki”.

Jacek Kurski ws. umów zawartych między TVP a Polsatem zabrał głos po tekstach “Gazety Wyborczej" na ten temat. Na platformie X podkreślił, że opisane umowy z Polsatem „były zgodne z rynkiem, prowadzone przez najlepszych specjalistów i negocjatorów TVP”. - Przy każdym większym kontrakcie sportowym zresztą kontaktowałem się jako prezes TVP z przedstawicielami CBA z prośbą o zainteresowanie i sprawdzenie (2 razy zrobiłem to nawet pisemnie). Wymiana była win-win - stwierdził. 

Jego zdaniem TVP przy tej współpracy z Polsatem miała „miała niebywałego nosa, intuicję i szczęście”. - Pozyskiwała prawa do imprez w sportach, w których Polacy odnosili światowe sukcesy, dzieląc się sportem, w którym  naszym wyraźnie nie szło.

Polsat o wizycie CBA

Polsat po wizycie funkcjonariuszy CBA w siedzibie telewizji wydał komunikat. - Polsat informuje, że przed godziną 9.00 do Spółki przyjechało troje agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego, którzy w związku z Postanowieniem Prokuratury Okręgowej w Krośnie, poprosili o wydanie dokumentacji związanej z umowami z TVP SA Dokumentacja została przekazana, agenci już jakiś czas temu zakończyli czynności i opuścili naszą siedzibę po spisaniu protokołu przekazania oryginałów dokumentów. Telewizja Polsat nie otrzymała wcześniej z Prokuratury żadnego pisma w tej sprawie, w tym żądania wydania jakichkolwiek dokumentów. Gdybyśmy takie pismo otrzymali, na pewno przekazalibyśmy Prokuraturze wymagane przez nią dokumenty - przekazał Tomasz Matwiejczuk, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej spółki.

Dołącz do dyskusji: Ujawniono szczegóły umów między TVP a Polsatem. Chodzi o czasy Jacka Kurskiego

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Żelazna logika
Likwidator zgłasza się do uzurpatora. Monty Python by tego nie wymyśli.
8 4
odpowiedź
User
Żelazna logika
Likwidator zgłasza się do uzurpatora. Monty Python by tego nie wymyśli.
7 2
odpowiedź
User
Kararyna
deal między kurim a kremlowskimi, przy patodyrektborce od gnomów na kilku dosłownych stolcach kompetencyjno-cwaniackich, to dopiero gnój.
2 7
odpowiedź