Przez sześć lat w TVP wydatki na podróże służbowe w górę o ponad 80 proc., ośrodki wypoczynkowe wygenerowały 4,5 mln zł strat
W latach 2014-2019 koszty podróży służbowych w Telewizji Polskiej wyniosły blisko 96,4 mln zł - wynika z danych podanych przez Najwyższą Izbę Kontroli.
Z kontroli NIK wynika, że koszt krajowych podróży pracowników Telewizji Polskiej w latach 2014-2019 wyniósł 49,8 mln zł, a zagranicznych 46,6 tys. zł. W stosunku do 2014 r. koszty podróży służbowych krajowych i zagranicznych wzrosły w 2019 r. o prawie 83 proc. - informuje NIK.
Na podróże prezesa zarządu TVP przeznaczono 245,04 tys. zł, na podróżne członków zarządu TVP 91,36 tys. a doradców zarządu 42,98 tys. zł.
NIK w wynikach kontroli TVP podał, że w oddziałach terenowych nie sporządzono wymaganych planów rzeczowych podróży służbowych na lata 2019–2020.
"Głównym powodem niesporządzenia takich planów przez odziały terenowe był brak stosownych poleceń, w tym także przekazania wzoru tabel, ze strony Zakładu Głównego" - wskazuje NIK. Ponadto Izba stwierdziła w trzech oddziałach terenowych przypadki nieterminowego rozliczania podróży służbowych (po upływie 137, 147 i 224 dni).
TVP dysponuje czterema ośrodkami wypoczynkowymi
Z raportu NIK wynika, że TVP w okresie objętym kontrolą dysponowała czterema ośrodkami wypoczynkowymi: w Ciechocinku, Sarnówku i Tłokowisku; czwarty ośrodek w Jachrance był wyłączony z użytkowania ze względu na jego stan, w dodatku ma nieuregulowany stan prawny. Z ośrodków można korzystać także na zasadach komercyjnych.
Koszty bieżącej działalności ośrodków wypoczynkowych wyniosły 12,3 mln zł, TVP płaciła za remonty i doposażenia ośrodków.
Ośrodki wypoczynkowe wygenerowały w okresie 2014–2019 straty w łącznej wysokości 4,5 mln zł - wskazano w raporcie NIK.
"W latach 2016–2019 średnie obłożenie ośrodka wypoczynkowego w Ciechocinku wynosiło w 2016 r. – 20 proc., a w 2019 r. – 86 proc., z kolei w ośrodku w Sarnówku nad Jeziorakiem średnie obłożenie w 2016 r. było na poziomie 13 proc., a w 2019 r. – 20 proc. Najwyższą rentowność miał ośrodek w Ciechocinku – 70 proc., ośrodek w Sarnówku – 52 proc., a najniższą ośrodek w Tłokowisku – blisko 9 proc." - czytamy w raporcie.
Zgodnie z informacjami podawanymi łamach Wirtualnemedia.pl informacjami, Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła wyniki rozpoczętej w ubiegłym roku kontroli w Telewizji Polskiej. Objęła ona lata 2014-2020 (I półrocze)
Kontrolerzy sprawdzali, czy TVP „prawidłowo zarządza majątkiem i gospodaruje środkami finansowymi”
- Kontrola NIK potwierdziła, że spółka realizuje założone cele, zawarte w wieloletnich planach, które określały kierunki strategii programowej, inwestycyjnej, finansowej i kadrowej - przekazała portalowi Wirtualnemedia.pl. jeszcze przed ogłoszeniem wyników kontroli Telewizja Polska.
NIK: finanse TVP oparte na rekompensatach z budżetu
Jak czytamy w opublikowanym w raporcie z kontroli, finanse TVP w ostatnich sześciu latach "opierają się w głównej mierze na corocznych rekompensatach z budżetu państwa – w latach 2017–2020 wyniosły one łącznie 3,7 mld zł. Bez państwowego wsparcia spółka ponosiłaby straty, tak jak to było w latach 2015–2016, tym bardziej, że wpływy z reklamy i sponsoringu zmalały w badanym okresie o 3 proc." - informują urzędnicy NIK.
Urzędnicy NIK wskazują, że Telewizja Polska w latach 2014-2020 "nie prowadziła racjonalnej gospodarki finansowej poprzez dostosowanie kosztów działalności do możliwości finansowych, w tym dostosowania struktury i wielkości zatrudnienia do faktycznych potrzeb spółki".
"Wpływ na to miał brak programów strategicznych oraz nieokreślenie trwałych źródeł finansowania. W odniesieniu zaś do produkcji zewnętrznej stwierdzono szereg nieprawidłowości: występowanie przypadków koncentracji zamówień u grupy podmiotów zewnętrznych, współpracę z producentami zewnętrznymi w znikomym stopniu podejmowano w trybie konkursowym, nie przestrzegano obowiązku nadawania w czasie przeznaczonym na audycje europejskie co najmniej 50 proc. audycji wytworzonych w okresie pięciu lat przed rozpowszechnieniem, przyjmowano do realizacji filmy i audycje bez dokonania merytorycznej oceny propozycji w Systemie Rejestracji i Oceny Propozycji Telewizyjnych (system ROPAT)" - wylicza Najwyższa Izba Kontroli.
Po 2014 roku TVP zaczęła notować straty - w 2015 r. wyniosły one 36,6 mln zł, a w 2016 r. – 176,7 mln zł. W kolejnych latach budżet publicznej telewizji ratowały rekompensaty z budżetu państwa - wskazuje NIK, - w wyniku czego spółka zaczęła znów notować zysk. W 2017 r. wyniósł on 564 tys. zł, w 2018 r. blisko 3,5 mln zł, a w 2019 r. – 89 mln zł. W latach 2014–2020 przychody z abonamentu wyniosły łącznie 5,98 mld zł.
"W badanym okresie wyraźnie widać, że zmieniła się struktura przychodów TVP S.A. – do końca 2017 r. największym źródłem przychodów były wpływy z reklamy i sponsoringu, a od 2018 r. przychody abonamentowe" - wskazuje Najwyższa Izba Kontroli.
Spadają wpływy z reklam TVP, rosną koszty operacyjne
W raporcie NIK wylicza, że wpływy z reklamy i sponsoringu Telewizji Polskiej spadły o 3 proc. w 2019 r. w porównaniu do 2014 r. Urzędnicy jako przyczynę wskazują malejącą widownię w wieku 16–59 lat (z 27,1 proc. w 2014 r. do 23,2 proc. w 2019 r.) oraz w zmiany czasu przeznaczonego na reklamy.
Jak wyliczył NIK, przychody ze sprzedaży Telewizji Polskiej w 2019 r. wyniosły 2,7 mld zł (w tym m.in.: z reklamy 745 mln zł, sponsoring 128,7 mln zł, abonament 1,4 mld zł) i były wyższe o 81 proc. niż w 2014 r. – blisko 1,5 mld zł.
Koszty działalności operacyjnej spółki w 2019 r. były wyższe o 67 proc. w porównaniu do 2014 r. (wyniosły one: w 2014 r. – 1,46 mld zł, w 2015 r. – 1,52 mld zł, w 2016 r. – 1,65 mld zł, w 2017 r. – 1,69 mld zł, w 2018 r. – 2,07 mld zł i w 2019 r. – 2,44 mld zł). W 2019 r. najwyższe pozycje tych kosztów to usługi obce (27,5 proc.) oraz wynagrodzenia (21 proc.).
Koszty usług obcych w 2019 r. były wyższe w stosunku do 2014 r. o 82 proc., "głównie ze względu na znaczący wzrost wolumenu produkcji realizowanej przez spółkę" - opisuje Najwyższa Izba Kontroli.
Dołącz do dyskusji: Przez sześć lat w TVP wydatki na podróże służbowe w górę o ponad 80 proc., ośrodki wypoczynkowe wygenerowały 4,5 mln zł strat