Zwolnienia w TVS. Stacja skupi się na rozrywce
Telewizja TVS zamknęła newsroom. Nadawca z Katowic zwolnił dziewięciu etatowych pracowników i zakończył współpracę z niektórymi współpracownikami. - W najbliższych miesiącach poszerzymy naszą ofertę programów rozrywkowych, prowadzonych w gwarze śląskiej, programów muzycznych, filmów i seriali - mówi Wirtualnemedia.pl Jacek Swoboda, p.o. dyrektor TVS.
O zwolnieniu około 20 dziennikarzy poinformował jako pierwszy „Dziennik Zachodni”. Pracownicy TVS mieli być zaskoczeni otrzymaniem wypowiedzeń. Z ramówki kanału ze Śląska usunięto m.in. program informacyjny „Silesia Flesz” oraz „Jest Temat. Magazyn Reporterów”. Przyczyną były problemy finansowe. Pod koniec 2015 roku nadawca podjął podobną decyzję. Wówczas zrezygnowano z formatu „Silesia Informacje”.
„Usunięcie serwisów nie wpłynie na wypełnienie koncesji”
Czy rzeczywiście zwolniono 20 dziennikarzy? Z jakiego powodu? - Przedstawiciele newsroomu zostali poinformowani o konieczności wprowadzenia zmian w strukturze zatrudnienia i poproszeni o przygotowanie planu redukcji etatów, pozwalającego utrzymać zarówno portal jak i zapewnić utrzymanie serwisów informacyjnych. Zaproponowane rozwiązanie nie dawało jednak realnych oszczędności dla stacji. Podjęliśmy zatem decyzję o zamknięciu newsroomu i reorganizacji portalu internetowego, co poskutkowało zwolnieniem 9 pracowników etatowych. Operatorzy kamer nie byli przypisani wyłącznie do działu informacji, więc w dalszym ciągu mogą świadczyć pracę przy produkcjach, które pozostają w ramówce TVS - mówi Wirtualnemedia.pl Jacek Swoboda, p.o. dyrektor TVS.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Stacja chce skupić się na emisji seriali, programów rozrywkowych i muzycznych ze śląskimi szlagierami. Zamiast newsów na antenie pojawiają się m.in. pasma poświęcone gwarze śląskiej. Taka oferta ma trafiać do widza ogólnopolskiego. TVS prowadzi bowiem emisję satelitarną i jest dostępna w ofercie dostawców płatnej telewizji w całym kraju. To się nie zmieni. Nadawca nie zamierza rezygnować z miejsca na transponderze satelitarnym. Obecnie w ramówce TVS są m.in. „Szlagierowa lista”, „Muzyczna chata”, „Szlagroteka”, „Spotkanie z balladą”, „Muzyczne dzień dobry”, „Przeboje smaki Mariusza Kalagi”, „Napisała: morderstwo”, „Statek marzeń”, „Chicago Fire”, „Program kulinarny” czy „Pasmo ciekawostek”.
W 2023 roku śląska stacja telewizyjna TVS co prawda zwiększyła przychody o ponad 6 proc. do 13,76 mln zł, ale przy trzykrotnie wyższym wzroście kosztów operacyjnych jej zysk netto skurczył się o 99,5 proc. Działalność operacyjna TVS kosztowała w 2023 roku 13,99 mln zł, o 18,5 proc. więcej niż przed rokiem. Rentowność sprzedażowa brutto TVS poszła w dół z 1,14 mln zł zysku do 227,5 tys. zł straty. Natomiast przy wzroście pozostałych wpływów sprzedażowych ze 128,6 do 356,2 tys. zł i kosztów finansowych z 66,8 do 132,7 tys. zł zysk operacyjny skurczył się z 1,24 mln do 122,3 tys. zł, a zysk netto - z 954,7 do 5,5 tys. zł, chociaż firma nie zapłaciła w ub.r. ani złotówki podatku dochodowego, podczas gdy rok wcześniej oddała w tej formie fiskusowi 230,9 tys. zł.
Według danych Nielsena, w ub.r. stacja miała 0,29 proc. udziału w rynku telewizyjnym. Kilka miesięcy temu Urząd Komunikacji Elektronicznej zdecydował, że multipleksy eksperymentalne naziemnej telewizji cyfrowej w DVB-T2 muszą zniknąć. Uderzyło to m.in. w TVS, która prowadziła taki MUX w Katowicach. Stacja rozpoczęła nadawanie na: MUX-L1 (Jelenia Góra), MUX-L2 (Rybnik, Ornontowice), MUX-L3 (Częstochowa, Tomaszów Mazowiecki) i MUX-L4 (Wrocław, Świdnica).
Zmiana warunków koncesji
Co ciekawe, w kwietniu TVS wystąpiła do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o zmianę warunków koncesji. - Pismem z dnia 15 kwietnia 2024 r. spółka TVS Sp. z o.o. wystąpiła o zmianę ww. koncesji w zakresie udziału procentowego poszczególnych rodzajów audycji w tygodniowym czasie nadawania programu. Zmiana ta polega na wprowadzeniu audycji informacyjnych z regionu oraz rezygnacji z filmów animowanych i audycji dla dzieci i młodzieży. Udział filmów fabularnych oraz audycji rozrywkowych zostanie zwiększony kosztem innych rodzajów audycji w tygodniowym czasie nadawania programu – czytamy w dokumencie KRRiT.
Regulator zgodził się na te zmiany. Tłumaczono je demografią. Coraz mniej dzieci i młodzieży ogląda telewizję. Za to tradycyjne kanały są popularne wśród starszych widzów. - Wnioskodawca zamierza m.in. zwiększyć udział filmów fabularnych o 13 proc. oraz audycji rozrywkowych o 6 proc., w tym lokalnych o 4 proc. Planuje nadawanie audycji poradniczych o charakterze lokalnym. Zmniejsza udział audycji lokalnych prezentujących muzykę rozrywkową o 4 proc. i innych rodzajów audycji o 21 proc., w tym lokalnych o 4 proc.. Łączny udział audycji lokalnych dotyczących Śląska pozostanie na tym samym poziomie nie mniej niż 16 proc. tygodniowego czasu nadawania programu w godz. 6.00-23.00 - poinformowała KRRiT.
Wnioskodawca zapewnił, że będzie nadawał m.in. takie formaty jak, „audycje informacyjne - informacje z regionu w formie serwisów informacyjnych emitowanych dwa razy dziennie, przeglądy prasy, prognoza pogody”. Czy teraz TVS będzie wypełniać warunki koncesji? - Usunięcie serwisów informacyjnych z ramówki w żaden sposób nie wypłynie na wypełnienie warunków koncesyjnych - zapewnia Swoboda. Koncesja satelitarna TVS jest ważna do 12 listopada 2027 roku.
TVS działa od marca 2008 roku. Na początku skupiała się przede wszystkim na widzach ze Śląska. Po starcie wyemitowano pierwsze wydanie programu informacyjnego „Silesia Informacje”, który prowadził Marek Czyż, dzisiaj związany z Telewizją Polską m.in. jako prowadzący „19.30”.
- W tym roku udoskonaliliśmy formułę serwisu informacyjnego „Silesia Flesz”. Prezentacje newsów odbywają się w nowym wirtualnym studiu i redagowane są przez prezenterów: Annę Tabakę, Rafała Kuliga i Grzegorza Żądło. „Silesia Flesz” prezentowany jest od pn. do pt. o trzech porach: 16:00, 17:45 (główne wydanie) i 23:00 (podsumowanie dnia), ponadto w weekend wydawana jest wersja internetowa „Silesia Flesz” na YT i portalu TVS.pl. Telewizja TVS od samego początku dba o widza z regionu z którego się wywodzi czyli ze Śląska, dlatego serwis informacyjny jest wspierany przez portal TVS.pl na którym też są prezentowane informacje z województwa śląskiego – mówiła przed rokiem Wirtualnemedia.pl Małgorzata Piechoczek, ówczesna dyrektor Telewizji TVS.
Dołącz do dyskusji: Zwolnienia w TVS. Stacja skupi się na rozrywce
dlatego powinni być p. o. dyrektora, a nie p. o. dyrektor.
Czy Państwo naprawdę mówią "pełniący obowiązki dyrektor"?