Tylko "Dziennik Zachodni"
Od poniedziałku w kioskach nowy "Dziennik Zachodni" zamiast "Trybuny Śląskiej"
6 grudnia 2004 roku ukaże się pierwsze wydanie nowego "Dziennika Zachodniego", który powstał z połączenia dwóch śląskich tytułów Polskapresse - "Dziennika Zachodniego" i "Trybuny Śląskiej". Gazeta jest największym dziennikiem regionalnym w Polsce z nakładem magazynowym 400 tysięcy egzemplarzy.
- Połączenie tytułów to dla Grupy Polskapresse decyzja strategiczna, która została poprzedzona szczegółową analizą rynku prasowego w województwie śląskim. - mówi Maria Juszczyk, Wiceprezes Polskapresse. - Jej wyniki wskazały, że czytelnicy potrzebują jednej gazety, która łączyłaby w sobie wartości oferowane przez "Dziennik Zachodni" i "Trybunę Śląską": lokalną i regionalną tematykę, mocno rozbudowane poradnictwo oraz bogaty serwis sportowy.
Utrzymana została obecna struktura oddziałów Dziennika Zachodniego pozwalająca zachować lokalny charakter dziennika zapewniający ukazywanie się mutacji i tygodników lokalnych. W czterech spośród 7 mutacji dziennika (śląskiej, gliwickiej, rybnickiej i tyskiej) obok winiety "Dziennika Zachodniego" umieszczona została identyfikacja "Trybuny Śląskiej". Ponadto wzrosła liczba stron grzbietów lokalnych z ośmiu do dwunastu. Nowością w "Dzienniku Zachodnim" jest poniedziałkowy dodatek sportowy "Kibic", który dotychczas stanowił część "Trybuny Śląskiej". Nie zmieniła się cena nowego "Dziennika Zachodniego". Wydanie poniedziałek-czwartek i sobotnie kosztuje 1,3 zł a piątkowe (magazynowe) - 1,6 zł.
Redaktorem naczelnym "Dziennika Zachodniego" został Romuald Orzeł, pierwszym zastępcą Marek Nycz (dotychczas naczelny "TŚ"). Funkcję sekretarza redakcji pełni Elżbieta Kazibut-Twórz, która w "Trybunie Śląskiej" była zastępcą redaktora naczelnego. Dziennikarze do redakcji nowego "Dziennika Zachodniego" dobierani są wśród dotychczasowych zespołów "DZ" i "TŚ". Pod uwagę brane są wyłącznie kryteria merytoryczne, bez uwzględnienia stażu i przynależności redakcyjnej.
Decyzja o połączeniu podyktowana była także względami ekonomicznymi. Trudno obecnie oszacować jakiego rzędu oszczędności przyniesie połączenie obu tytułów.
Źródłami oszczędności będą wspólna redakcja i mniejsze zatrudnienie. Obecnie w oddziale Polskapresse Prasa Śląska zatrudnionych jest 396 osób, w tym: w "Dzienniku Zachodnim" - 292 osoby, w "Trybunie Śląskiej" - 92 osoby, w Jarmarku - 12 osób. Redukcja zatrudnienia w oddziale Prasa Śląska będzie obejmować w sumie 57 osób, w tym 35 dziennikarzy i zostanie przeprowadzona w ciągu najbliższych 3 miesięcy.
Wszyscy zwalniani mają zapewnioną pomoc. W tym celu wydawca uruchomił program outplacementowy przygotowany wspólnie z fundacją "Edukacja bez Granic". W jego ramach odchodzący pracownicy mogą skorzystać z doradztwa zawodowego, wziąć udział w szkoleniach przekwalifikujących, a także skorzystać z ofert pracy dobieranych do zindywidualizowanych potrzeb. Program jest współfinansowany ze środków unijnych.
Dołącz do dyskusji: Tylko "Dziennik Zachodni"