Sukcesja po francusku. Właściciel Canal+ postąpił inaczej niż założyciel Polsatu
Francuski miliarder Vincent Bolloré, który kontroluje Vivendi, właściciela Canal+, odszedł na emeryturę 17 stycznia 2022 roku. W tym dniu przypadła 200. rocznica uruchomienia jego rodzinnej firmy. Do dzisiaj jego syn Yannick kieruje radą nadzorczą Vivendi. Grupą Bolloré zarządza z kolei młodszy syn potentata Cyrille.
W Grupie Polsat Plus trwa spór o sukcesję między założycielem firmy Zygmuntem Solorzem i nową żoną biznesmena Justyną Kulką z dziećmi miliardera Tobiasem Solorzem, Piotrem Żakiem i Aleksandrą Żak. Solorz dąży do odwołania rodzeństwa z wszystkich stanowisk w radach nadzorczych i zarządach. Twierdzi, że ich obecność nie służy spółkom. Dzieci twierdzą, że nie mają kontaktu z ojcem, ojciec już dokonał przez fundacje w Liechtensteinie sukcesji. Teraz mamy mieć do czynienia z próbą przejęcia majątku rodziny.
„Forbes” szacuje majątek Solorza na 7,72 mld zł. Zmarły w czerwcu 2023 roku założyciel Mediasetu i były premier Włoch Silvio Berlusconi zostawił majątek wart około 6,4 mld euro. Jego piątka dzieci nadzoruje kluczowe spółki lub kieruje nimi. Majątek pozostał w rodzinie, bo Silvio Berlusconi zgodził się w 2020 roku wziąć jedynie symboliczny ślub z 34-letnią obecnie Martą Fasciną. Miało tak się stać za namową rodziny. W testamencie zapisał partnerce 100 mln euro.
Od przemysłu papierniczego do imperium medialnego
W kwietniu 2023 roku magazyn Forbes umieścił 72-letniego Vincenta Bolloré na 189. osób najbogatszych na świecie z majątkiem szacowanym na 9 mld dol. Rodzinna Grupa Bolloré jest m.in. głównym udziałowcem Canal+. Vincent Bolloré jest konserwatywnym katolikiem i przyjacielem byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego. Część opinii publicznej krytykuje go za sprzyjanie prawicy i skrajnej prawicy. Niedawno francuski odpowiednik Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji odebrał koncesję stacji C8, związanej z Canal+. Kanał był karany m.in. za krytykę imigrantów.
Grupa Bolloré jest właścicielem 30 proc. udziałów w Vivendi, 18 proc. udziałów w Universal Music. Jej historia to aż dwa stulecia. W 1822 roku Nicolas Le Marié zbudował młyny papiernicze i funkcjonował pod szyldem Odet. W 1861 roku interes przejął Jean-René Bolloré i umieścił swoje nazwisko w nazwie firmy. Grupa Bolloré po inwestycjach w przemysł papierniczy, zajęła się transportem, logistyką, dystrybucją energii, działaniami komunikacyjnymi, telekomunikacyjnymi, reklamowymi i medialnymi. Rodzina Bolloré wywodziła się z bretońskiej burżuazji.
Następcami Vincenta Bolloré zostali dwaj synowie. 44-letni Yannick Bolloré jest obecnie prezesem i dyrektorem generalnym reklamowej Grupy Havas. Przewodniczy też radzie nadzorczej Vivendi. W przeszłości był m.in. dyrektorem programowym kanału Direct 8 (obecnie C8). Przyczynił się do jego dużego wzrostu oglądalności dzięki zakupowi tanich praw do transmisji kobiecej reprezentacji Francji w piłce nożnej, która grała w półfinale Mistrzostw Świata. Grupą Havas kieruje od 2013 roku. W 2018 roku zastąpił ojca na stanowisku szefa rady nadzorczej Vivendi.
39-letni Cyrille Bolloré jest od 2019 roku prezesem i dyrektorem generalnym Grupy Bolloré. Zastąpił na tym stanowisku ojca. Wcześniej kierował m.in. spółkami Bolloré Energy, Bolloré Transport & Logistics. W 2018 roku trafił do rady nadzorczej Vivendi. Francuski miliardem poinformował, że wskazał syna na szefa Grupy Bolloré, bo dostrzegł w nim umiejętność ocenienia tego, co jest ważne, a co inne w przypadku prowadzenia globalnej firmy.
W listopadzie ub.r. Vivendi, ogłosił sfinalizowanie przejęcia koncernu Lagardère. W portfolio Lagardère są m.in. tytuły prasowe „Paris Match”, „Le Journal du Dimanche”, stacje radiowe Europe 1, Europe 2, RFM. Firma jest również właścicielem wydawnictw Hachette Livre czy Larousse, a za pośrednictwem spółki Lagardère Travel Retail sieci sklepów Aelia Dutyfree, 1 Minute, inmedio, Hubiz i Relay. Lagardère posiada również teatry, takie jak Casino de Paris. W grudniu ma dojść do wyodrębnienia z Vivendi dwóch spółek zależnych, które będą notowane na giełdzie: Canal+ i Havas. Powstanie też wydawniczo-dystrybucyjna spółka Louis Hachette Group. Vivendi dalej będzie notowany na giełdzie w Paryżu.
Dołącz do dyskusji: Sukcesja po francusku. Właściciel Canal+ postąpił inaczej niż założyciel Polsatu