SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Zakaz handlu w niedziele nie utrudnia życia większości Polaków

Wprowadzony w 2018 roku zakaz handlu w niedziele nie budzi już w naszym społeczeństwie dużych emocji. Zdecydowanej większości konsumentów (69,1 proc.) w żadnym stopniu nie utrudnia on codziennego życia - wynika z badania IBRIS.

Chociaż od wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę nie minęły jeszcze dwa lata, większość Polaków przyzwyczaiła się już do tego, że dostęp do sklepów jest w te dni znacznie ograniczony. Większości wcale to nie przeszkadza: aż 69,1 proc. respondentów deklaruje, że zakaz handlu w niedziele nie stanowi utrudnienia dla ich codziennego życia.

Blisko 2/3 ankietowanych przyzwyczaiło się do zakazu handlu w niedziele i po prostu planuje zakupy na inne dni tygodnia. Ponadto prawie połowa Polaków nie widzi potrzeby powrotu do handlu w ten dzień.

W przypadku konieczności zrobienia zakupów w niedzielę, klienci korzystają ze sprzedaży online (niemal 25 proc.) albo udają się do sklepów, których nie dotyczy zakaz (34,2 proc.). Te strategie najczęściej stosują Polacy z miast do 50 tys. mieszkańców (44,5. proc.) oraz ci, których dochód nie przekracza 1000 zł (52,7 proc. wskazań).

Co czwarty Polak negatywnie o zakazie handlu w niedziele

Jednocześnie 25 proc. badanych twierdzi, że zakaz ma negatywny wpływ na komfort ich życia. Dla tych Polaków niedziela często jest jedynym dniem, kiedy mogą spokojnie zrobić zakupy.

W grupie, która chętnie wróciłaby do handlu w ostatnim dniu tygodnia przeważają mieszkańcy metropolii (61,3 proc. wskazań) i osoby z wyższym wykształceniem (55,5 proc.).

Niechęć do niedziel niehandlowych wiąże się z dochodem. Obok zarabiających najwięcej, zakaz najbardziej przeszkadza osobom z dochodem miesięcznym pomiędzy 3000 a 4999 zł miesięcznie. Natomiast na związane z nim ograniczenia najmniej skarżą się ci, których dochód nie przekracza 1000 zł (23,7 proc.) i 1500 zł (22,1 proc.).

Autonomia rozwiązaniem problemu?

52 proc. uczestników badania uważa, że problem zakazu handlu w niedziele mogłyby rozwiązać autonomiczne sklepy samoobsługowe. Podobna liczba ankietowanych twierdzi, że wprowadzenie takiego rozwiązania na polski rynek byłoby dobrym pomysłem.

Entuzjaści sklepów autonomicznych znajdują się przede wszystkim w takich miastach jak Szczecin, czy Katowice (od 250 do 500 tys. mieszkańców), czyli tam, gdzie najbardziej po metropolii, odczuwa się niezadowolenie płynące z zakazu handlu w niedziele.

Badanie zostało zrealizowane przez IBRIS na zlecenie Santander Consumer Banku w listopadzie 2019 r., metodą telefonicznych, standaryzowanych rozmów. W badaniu udział wzięła reprezentatywna grupa osób dorosłych, próba n=1000.

Dołącz do dyskusji: Zakaz handlu w niedziele nie utrudnia życia większości Polaków

19 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
sklepik
Nikt się nie skarży, bo nadal normalnie działają Żabki i stacje paliw. Gdyby jeszcze tą lukę domknięto, to by dopiero był realny wynik i z pewnością jednoznacznie negatywny. Widzę co się dzieje w Żabce koło mnie, kolejki jak za PRL-u.
0 0
odpowiedź
User
Gość X
Co z tego skoro piekarnie mają prawie wszystkie niedziele otwarte, a o dziwo zamknęli ją na Trzech Króli. Tylko 7 niedziel handlowych w tym roku. Po wakacjach nie będzie otwartych z wyjątkiem dwóćh ostatnich przed kolejną gwiazdką.
0 0
odpowiedź
User
Zenek
To było do przewidzenia, że z czasem większość się przyzwyczai i nie będą mieli problemu. Tak samo jak z likwidacją gimnazjów. Najpierw jest wielkie pianie, a z czasem sondaże pokazują, że jednak aż tak dużo osób nie jest niezadowolonych, a PiS nadal notuje dobre wyniki.
0 0
odpowiedź