Członek KRRiT optymistycznie o DAB+. „Będzie więcej chętnych niż miejsc”

Dlaczego nie zadaliście leśnemu dziadkowi pytania gdzie jest ustawa cyfryzacyjna, plan odtworzenia rynku analogowego, jak proces cyfryzacji radia ma sie to przeprowadzonego procesu cyfryzacji telewizji.

Dlaczego miałby ktoś chcieć odtwarzać rynek analogowy, którego główną cechą był brak częstotliwości i możliwości rozwoju wielu rozgłośni przez wiele lata. DAB+ działa inaczej, ma zalety i wady tak samo jak UKF. W żadnym innym kraju nie próbowano odtworzyć UKF w DAB+. W wielu krajach wpierw uruchamiano DAB+ na skale krajową, później regionalną a na końcu lokalną. Dlaczego rozgłośnia nadająca wyłącznie w 3 – 4 aglomeracjach miałaby w DAB+ rezygnować z rozszerzenia zasięgu. Powstają nowe rynki, trzeba będzie je zająć. Jeżeli rozgłośnię stać zapłacić 4 mln. za częstotliwość o mocy 200 Watt, to będzie ją również stać na opłacenie zasięgu ogólnopolskiego w DAB+.

Starsi panowie z KRRiT nabrali prędkości, zupełnie jak w 2015, ale po tamtych zapowiedziach, skończyło się na kilku nieznaczących lokalizacjach, teraz to zapewne wyrobią się, do 2030, o ile nie przyhamują.

Jest sporo nadawców, którzy sympatyzują z PiS. Oni wszyscy otrzymają dotację i zajmą multipleksy. Dostaną wsparcie w formie reklam od firm kontrolowanych przez państwo. Jeżeli członek KRRiT twierdz, że chętnych będzie wystarczająco, to można się założyć, że oni się już zgłosili do KRRiT. Pozostaje pytanie, co z multipleksami lokalnymi, bo można oczekiwać, że część programów będzie starała się o koncesję ogólnopolską. Multipleksy lokalne były próbą, czy znajdą się chętni. Jeżeli Polsat jest w stanie utrzymać ponad 30 programów telewizyjnych, to z zapełnieniem multipleksów DAB+ nie będzie miał problemu. Inwestycja zwróci się po budowie elektrowni jądrowej.

Żeby tylko słuchaczy dla wszytskich wystarczyło.

W radiu komercyjnym nie chodzi o słuchaczy, chodzi o reklamodawców. Czy Polskiemu Radiu zależy na słuchaczach? Kasa leci. Zabrakło ludzi, którzy ojcowi Rydzykowi wciskają koperty? A wstyd dać mało! Express Wieczorny też służył propagandzie partyjnej, dochody nie grały rolę.